Strona 1 z 2

Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 19 lip 2009, o 11:05
przez Mrówka
Odkąd pamiętam lewa tylna noga mojej suni jest co jakiś czas uniesiona w górze.Zazwyczaj dzieje się to gdy biega,chodzi czy "załatwia swoje sprawy".Nigdy mi to nie przeszkadzało.Niedawno okazało się że ma cieczkę,a że chcemy mieć małe szczeniaczki i wiele os. już się pytało(bo chcieli by wziąć) dopuściliśmy ją do psa oczywiście tej samej rasy i zauważyłam,że on również trzyma lewą tylną łapkę w górze.(psy na 100% nie są rodziną dla tego trzeba wykluczyć dziedziczność).Ale czy to jest choroba? Czy ratlerki tak mają?

Ps.Jeżeli komuś przeszkadza że napisałam ratlerek zamiast pinczer miniaturowy proszę się nie bulwersować.

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 20 lip 2009, o 11:15
przez pietruszka
a twoja suka ma uprawnienia hodowlane ? ma zrobiony przegląd hodowlany jest psem rodowodowym? czy dowiadywałaś się czy pies jest reproduktorem czy ma również rodowód?

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 20 lip 2009, o 11:24
przez Atena
nie ma...
Mrówka napisał(a):Dla mnie nie ma nic złego.Ludzie myślą że psy z rodowodem są leprze a wcale nie.! nawet taki pies bez rodowodu umie się bawić,byś szczęśliwym i kochać.!

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 20 lip 2009, o 16:31
przez Mrówka
pietruszka napisał(a):a twoja suka ma uprawnienia hodowlane ? ma zrobiony przegląd hodowlany jest psem rodowodowym? czy dowiadywałaś się czy pies jest reproduktorem czy ma również rodowód?

..Wiesz mieszkam na wsi... i tutaj NIKT nie ma psa z rodowodem a po za tym co tzn: "pies jest reproduktorem" a tak po za tym to ja jej nie kupiłam tylko dostałam za darmo i chyba nikt by mi rodowodu za darmo nie dał?

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 20 lip 2009, o 17:00
przez mwijatak
Mrówka napisał(a):
pietruszka napisał(a):a twoja suka ma uprawnienia hodowlane ? ma zrobiony przegląd hodowlany jest psem rodowodowym? czy dowiadywałaś się czy pies jest reproduktorem czy ma również rodowód?

..Wiesz mieszkam na wsi... i tutaj NIKT nie ma psa z rodowodem a po za tym co tzn: "pies jest reproduktorem" a tak po za tym to ja jej nie kupiłam tylko dostałam za darmo i chyba nikt by mi rodowodu za darmo nie dał?


To po cholerę chcesz mnożyć kolejne kundelki :?: :ojej:

A z nogą zapraszam do weterynarza :!:

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 20 lip 2009, o 18:27
przez Mrówka
Bo nikt mi tego nie może zabronić a mam pewność że małe pieski będą mieć opiekę i stać mnie na ich utrzymanie.!

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 20 lip 2009, o 19:11
przez mArGoSiA
A nie uważasz,że w schronisku jest za dużo cierpiących kundelków? chcesz mnożyć kolejne? adoptuj sobie miot ze schroniska i im pomóż.

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 20 lip 2009, o 19:23
przez Mrówka
Nie nie uważam.Przecież zawsze jest ryzyko.! Nie znam psa którego wzięłabym ze schroniska? Przecież może być agresywny? Przecież nie znam jego przeszłości.! Może był bity? Czegoś panicznie się boi? Skąd mam to wszystko wiedzieć. A jeśli moja suczka się oszczeni to mam pewność że psiaki są w porządku i nie działa się ani nie będzie się dziać im krzywda.

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 20 lip 2009, o 19:34
przez mArGoSiA
Masz rację. Najlepiej patrzeć tylko na czubek swojego nosa. Jesteś egoistką. Zalecam wizytę w schronisku. Od tego są wolontariusze i bardzo często mogą o psach powiedzieć bardzo dużo.

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 20 lip 2009, o 20:52
przez Mrówka
No najlepiej tak powiedzieć.! A o sobie to już nie myślicie.! Przecież to ja rozdaję ludziom te psy one nie są dla mnie tylko dla nich a skoro ktoś chce mieć psa z upodobnieniem do ratlerka to myślicie że pójdzie do schroniska i weźmie kundla i jeszcze za to zapłaci? Mam już 3 psy i więcej mi nie potrzeba,po za tym brałam już dwa razy psy ze schroniska i nie macie mi czego zarzucić a wasza zazdrość mnie powala.Po za tym ja nie pytałam w tym wątku nic o ciąży,małych pieskach czy coś w tym stylu tylko o podnoszonej łapie.!

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 21 lip 2009, o 07:08
przez Atena
Mrówka napisał(a):wasza zazdrość mnie powala.

nooo, rzeczywiście, zazdrościmy ci jak diabli... :roll: :ojej:

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 21 lip 2009, o 07:36
przez Mrówka
:P wiem ale nie musisz tak tego okazywać.

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 21 lip 2009, o 20:22
przez pietruszka
Mrówka napisał(a): ( ...... ) skoro ktoś chce mieć psa z upodobnieniem do ratlerka to myślicie że pójdzie do schroniska i weźmie kundla ( ..... )

a twój pies to nie kundel ? widocznie nie byłaś nigdy w schronisku i nie wiesz jakie tam są nieszczęścia psie, jak patrzą na ludzi z niemą prośbą w oczach, jak strasznie pchają się do człowieka. Myślisz że w schronisku są tylko takie psy? aż byś się zdziwiła ile jest psów rasowych - prawdziwych rasowych, psów których pozbyli się ludzie bo się znudziły, bo przestały być ślicznymi szczeniaczkami. A ty jaką możesz mieć pewność że twoje szczeniaki nie wylądują w schronisku, co zrobisz z psami które pozostaną bo ktoś się rozmyśli i nie będzie już chciał psa.

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 21 lip 2009, o 20:37
przez Sissy
Mrówka napisał(a):Nie nie uważam.Przecież zawsze jest ryzyko.! Nie znam psa którego wzięłabym ze schroniska? Przecież może być agresywny? Przecież nie znam jego przeszłości.! Może był bity? Czegoś panicznie się boi? Skąd mam to wszystko wiedzieć. A jeśli moja suczka się oszczeni to mam pewność że psiaki są w porządku i nie działa się ani nie będzie się dziać im krzywda.

W przypadku psa z PH też nie wiesz.
Boże,dziewczyno-zastanów się co piszesz. Czy Ty naprawdę nie wiesz,co dzieje się w schronach? Po cholerę rozmnażasz swoją sukę bez uprawnień(i nawet nie ,,rasową'')? Proponuję spacer do schroniska. Jeśli CIę to nie rusza,to znaczy,że nie masz serca.
Ech...Kolejny pseudo miłośnik... :roll:

Re: Noga psa w typie pinczerka

PostNapisane: 22 lip 2009, o 12:56
przez leonberg
Droga Mrówko, nie ma znaczenia z jakiego powodu dopuściłaś swoja suczkę i czy poszukasz szczeniaczkom dobrych domów. bez obrazy, lecz na pewno znasz powiedzenie: Dobrymi chęciami piekło wybrukowano. w Polsce mamy problem z psiakami które nie są nikomu potrzebne. schroniska są pełne psów które czekają lata na nowy dom. nie ma potrzeby zwiększania ich liczby. każdy nowy kundelek zmiesza szansę jakiegoś kundelka w schronisku na dom. napisałaś że nikt nie może ci zabronić mieć szczeniaczków. to prawda lecz nie znaczy to że musisz je mieć i że robisz dobrze.
olbrzymim problemem w Polsce są rozmnażanie modnych psów bez rodowodu. mnożą psy na skalę przemysłową. nikt się nie zastanawia ile z nich zasili schroniska. wszystko dla kasy nie licząc się z nikim i niczym. mnożąc swojego psiaczka z "miłości" jeszcze bardziej powiększasz ilość psiaków a pisząc że nikt ci tego nie może zabronić postępujesz nie lepiej niż ludzie robiący to dla pieniędzy. nie ma nic złego w psach bez rodowodu, wszystko co złe jest w ludziach którzy je rozmarzają a ty dołączyłaś do ich grona.

nie stawanie na nodze może mieć wiele przyczyn. od neurologicznych po wady budowy. bardzo nierozsądnie postąpiłaś dopuszczając suczkę przed dokładnym zbadaniem przyczyn. psów z wadami nie należy rozmnażać nawet jeśli maja rodowody i uprawnienia hodowlane. dodatkowo piszesz że ojciec szczeniaczków też unosi nóżkę. jeśli oboje rodzice mają jakąś chorobę bądź wadę budowy to prawdopodobieństwo jej wystąpienia u szczeniaczków jest dwukrotnie większe. nad takim rzeczami należało by się zastanowić przed dopuszczeniem suczki. dobór reproduktora nie polega na dopuszczenia psa sąsiada bo był najbliżej! mam nadzieję że swoja wiedzę na temat hodowli psów właśnie uzupełniasz i przygotujesz się na przyjęcie szczeniaczków a twoja wiedza pozwoli zdrowe ich wychowanie. na razie twoje posty spowodowały u mnie niestrawność i żal że psy może mieć każdy. przykro mi że wiele osób postępuje jak ty i nie widzi w tym nic zdrożnego.