Witam,
od pewnego czasu moja 1,5roczna suczka (spaniel) zaczęła się bardzo intensywnie drapać. Do tego po zewnętrznej stronie ucha zaczęła wypadać. Dodatkowo na brzuchu pojawiły się czerwone kropki które okresowo znikają, prawdopodobnie alergia. Wet po badaniach mikroskopowych stwierdził nużycę:( Powiedział że psiak w tym wieku nie ma zbyt dużych szans na całkowite wyleczenie. Zuza dostała na kark jakiś preparat, do powtórzenia za 2 tygodnie. Jeśli to nie pomoże, trzeba będzie zastosować iwermektynę, a nie wiadomo jakie będą skutki uboczne, może doprowadzić nawet do śmierci. Jest to uzależnione od genu nadwrażliwości na iwermektynę, a w przypadku spanieli nic na ten temat nie wiadomo...
Chciałabym spytać czy macie jakieś doświadczenia zwiazane z ta chorobą, metodami leczenia, jakimiś naturalnymi sposobami... No i być może jakiś własciciel spaniela mógłby powiedzieć jak może zadziałać taka terapia.
Bardzo proszę o pomoc, nie wiem co o tym wszystkim myśleć i strasznie się o pieska martwię:/