przez paulinainaina 5 gru 2010, o 15:32
Mam 4-letnią amstaffkę. Od ponad tygodnia po prawej stronie kręgosłupa ma jakąś 'wypukłość' pod skórą. Jest szeroka na ok 3 palce i długa na długość palców. Najpierw myślałam, że to odbite żebro ale nie bolało ją przy głaskaniu i dotykaniu więc wykluczyłam tą możliwość. Z braku czasu jeszcze nikt się nie pofatygował z nią do lekarza, lecz przed wizytą u inego chciałabym się dowiedzieć co to jest, ponieważ ostatnio usłyszałam, że te psy często umierają na raka. Dodam, że rzadko, ale czasami jest otępiała, nie reaguje wcale jak się ją woła tylko...siedzi. Co to może być? Ty może to być coś niebezpiecznego? w ostatnim czasie była 2 razy u weterynarza bo miała problem z łapką i przy ogólnym badaniu lekarz nie stwierdził nic niebezpiecznego. Jesli jest to możliwe proszę o jakąś radę, pomoc.