Wątek już niemłody i Nero pewnie o kaszlu zapomniał, ale odświeżam jakby ktoś miał jeszcze podobny problem – ostatnio sama to przechodziłam z moim Asari i o dziwo pomógł bardzo prosty sposób:
flegamina + rutinoscorbin. Po kilku dniach tej kuracji było prawie po problemie, co mnie zdecydowanie uspokoiło, bo przytrafiło się to pierwszy raz i trochę się bałam, że nie obejdzie się bez wizyty u weta
Knowledge is knowing a tomato is a fruit; Wisdom is not putting it in a fruit salad.