cieczka

Sposoby i zasady pielęgnacji włosa, zębów, pazurów... Dobre preparaty, dobrzy fryzjerzy...

Moderator: Moderatorzy

cieczka

Postprzez Alina 18 sty 2006, o 09:41

no właśnie niezadługo będziemy mieli pierwsza... jak z ty radzić na spacerach i w domu, czy tak zwane majtki podczas cieczki są skuteczne? Proszę o rady...wszelakie
Avatar użytkownika
Alina
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 116
Dołączył(a): 16 gru 2005, o 19:38
Lokalizacja: Kraków

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Tinus 18 sty 2006, o 09:55

z tego co wiem na sporo psów takie majtki działają.. moja Amida je w nocy zjadła :shock:
ale przy pierwszej cieczce nie krwawiła specjalnie. Na dworze była normalnie puszczana.. nie odbiegała daleko, a większość psów i tak nie mogłaby dosięgnąć :)
tylko psy sąsiadów urządzały koncerty. :)
U nas skończyło się jednak na pierwszej cieczce i więcej nie będzie, więc nic więcej powiedzieć nie mogę :)
Powiedz mi kim są twoi przyjaciele, a powiem ci kim jesteś
Ernest Hemingway

Obrazek
Avatar użytkownika
Tinus
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 997
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 17:54
Lokalizacja: Zabrze
Imię psa: Amida
Rasa psa: cc

Postprzez Atena 18 sty 2006, o 10:42

tematow o cieczce jest juz kilka na forum - trzeba bylo odswiezyc jeden z nich, a nie zakladac kolejny :?

:arrow: http://www.psiaki.pl/forum/viewtopic.php?t=1248&highlight=cieczka

:arrow: http://www.psiaki.pl/forum/viewtopic.php?t=613&highlight=cieczka
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez ValdeQ 18 sty 2006, o 11:25

Tinus napisał(a):nie odbiegała daleko, a większość psów i tak nie mogłaby dosięgnąć :)


Ech, nie doceniasz pomysłowości suk, potrafią wykopać dołek, położyć się na plecach...

Są udokumentowane przypadki :lol:
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Postprzez Jadzia 18 sty 2006, o 12:29

Przy cieczce musisz zmienić zasady wychodzenia na spacery :lol:
- wyprowadzaj sunię tylko na smyczy, żadnego puszczania luzem
- na teren, gdzie przychodzą inni ludzie z psami nie chodż, albo wychodż
w innych godzinach
- częściej podmywaj sunię i przed wyjściem użyj specjalnego
dezodorantu likwidującego zapach np. Dystans
- staraj się, żeby sunia nie posiusiała blisko domu tylko jak najdalej, bo
będziesz miała siedzących pod domem "kawalerów"
- majtki zakładaj tylko w domu
- jeśli na Twoim terenie biega dużo psów luzem, musisz zaopatrzyć się
w kij do odganiania ich
prawdziwy miłośnik pinczerów
Avatar użytkownika
Jadzia
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 15 mar 2005, o 21:33
Lokalizacja: Kwidzyn
Imię psa: AKSAMITKA Czezbig, LULKA i ORKA spod Katedry FCI
Rasa psa: pinczer miniaturowy - hodowla spod Katedry FCI

Postprzez borderek 18 sty 2006, o 14:55

Mika nawet w czasie cieczki jest spuszczna tylko jak zobacze psiaka idzie na smycz lub odchodzimy w drugą stronę.Majtki niestety zostają w strzępach już po kilku minutach od założenia,a dezodoranty i tak nie działały. Mika chodzi na spacery w mało uczęszczane miejsca,żeby mogła się wybiegać i poszlaeć.
Avatar użytkownika
borderek
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 701
Dołączył(a): 17 sie 2005, o 11:50
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Tinus 18 sty 2006, o 15:20

ValdeQ napisał(a):
Tinus napisał(a):nie odbiegała daleko, a większość psów i tak nie mogłaby dosięgnąć :)


Ech, nie doceniasz pomysłowości suk, potrafią wykopać dołek, położyć się na plecach...

Są udokumentowane przypadki :lol:


podkop faktycznie nie przyszedł mi do głowy. :lol:
Ja stawiałam na to, że Amida miała zaledwie 8 miesięcy i inne psy interesowały ją tylko wtedy, kiedy chciały się z nią bawić. Nawet chyba jej ta cieczka pomagała, bo ona uwielbia uciekać, a nagle zaczęło ją gonić o wiele więcej psów niż zwykle :)
Powiedz mi kim są twoi przyjaciele, a powiem ci kim jesteś
Ernest Hemingway

Obrazek
Avatar użytkownika
Tinus
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 997
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 17:54
Lokalizacja: Zabrze
Imię psa: Amida
Rasa psa: cc

Postprzez ValdeQ 18 sty 2006, o 15:57

To się dobrze złożyło. Są bowiem i inne przypadki,że taka młoda suka nie bardzo wie co sie dzieje i dlaczego nagle tyle psów się nia interesuje - i reaguje lękiem, który juz może pozostać.
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Postprzez Vectra 8 lut 2006, o 02:07

ja mam pytanie troche z innej beczki , ale nie będe robić nowego tematu dopisze się tutaj.

Z moją onkowatą Tesą dzieje się coś dziwnego , a mianowicie ona dostała znowu cieczki :( :( pierwszą cieczke miała na początku pażdziernika 2005r teraz znowu ma cieczke czyli po 4 miesiącach :shock: :shock: czy to normalne??? ja na temat suk i ich cieczek nic niewiem :oops: :oops: miała być w marcu sterylizowana , ale w tym wypadku nici z tego bo podobno trzeba 3 miesiące odczekać od zakończenia rui.
Czy coś z nią jest nie tak że tak często ma cieczke?? Lalka miała tylko raz więc doświadczenia z psimi babami nie mam.Jakieś badanie jej zrobić?

Zaczełam się martwić o nią .Z zachwaniem nic się nie zmieniło nadal wariuje , niszczy apetyt dopisuje aaaaa jednak jest jedna zmiana Tesa zaczeła szczekać :twisted: :twisted: bo do tej pory nie wydawała z siebie takich dzwięków.
Czyli łowczarek dostał cieczki zaczoł szczekać.
Najgorsze jest to że jej "armat" przyciąga wszystkie okoliczne psy i dziś rano pod bramą siedziało stado adoratrów (spray nie pomógł)na przeciwko nas mieszka 5 jagterierów samców nie kastrowanych jest noc a one wyją <--- koszmar (wyją z miłości do mojej Teski)
Obrazek
Avatar użytkownika
Vectra
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 457
Dołączył(a): 6 paź 2005, o 01:20
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Atena 8 lut 2006, o 08:03

4 miesiace to prawie normalnie :) powinna miec co 6, ale skoro to poczatki, to sie jeszcze unormuje :) i tak masz dobrze, bo kolegi amstaffka dostala bodajze miecaly miesiac po zakonczeniu jednej, druga :roll:
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez Vectra 8 lut 2006, o 11:23

Dzięki Atena za pocieszenie :D :D ciesze się że to normalne też tak pomyślałam że może to początki i dlatego hormony wariują i okres cieczek jest różny.Tylko to już ostatnia cieczka w jej życiu dzieci nie planujemy , a atrakcji i tak mamy dużo.
Niezadzroszcze Twojemu koledze ja bym chyba zawału dostała miesiąć po miesiącu ruia.Ja już nie nazekam na tyciące czererwonych plamek wszędzie tylko tych adoratorów mam dosyć :evil: :evil:
Obrazek
Avatar użytkownika
Vectra
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 457
Dołączył(a): 6 paź 2005, o 01:20
Lokalizacja: Warszawa

cieczka

Postprzez Fabian Markowski 28 maja 2006, o 10:49

ma suczke perro de pressa canario i ma właśnie cieczke i oco codzi z tymi majtkami[/b]
Fabian Markowski
 

Postprzez Jadzia 28 maja 2006, o 11:13

Po prostu w czasie cieczki sunia brudzi, chlapie kwrwą, więc jeśli nie chcesz mieć w mieszkaniu czerwonych plamek i plam, to w domu zakładaj jej majtki(można zrobić z niepotrzebnej już koszulki bawełnianej, wyciąć na rozmiar suni i wiązać)a w środek wymieniać wkładki, mogą być "ze skrzydełkami" :rotfl: Na dwór trzeba te majtki zdjąć :P
prawdziwy miłośnik pinczerów
Avatar użytkownika
Jadzia
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 15 mar 2005, o 21:33
Lokalizacja: Kwidzyn
Imię psa: AKSAMITKA Czezbig, LULKA i ORKA spod Katedry FCI
Rasa psa: pinczer miniaturowy - hodowla spod Katedry FCI

Postprzez mwijatak 28 maja 2006, o 12:41

Skoro temat się odświeżył to ja skorzystam :) Kaja wczoraj dostała pierwszą cieczkę i tak nie bardzo wiem co dalej :oops:
Dokładniej - nie bardzo wyobrażam sobie trzymanie jej przez miesiąc na smyczy :roll: To będzie tragedia dla niej, dla mnie i mojego mieszkania :twisted: W takim wypadku czy mogę ją puszczać w jakiś oddalonym miejscu, bez adoratorów :?: Czy suki z cieczką dostają "głuchoty" tzn. czy przestają reagować na słowa właściciela :?: Jeśli tak może lepiej ją puszczać na lince - zawsze jakaś kontrola na nią :roll:
A i jeszcze jedno pytanie: Słyszałam o sprayach na zabicie zapachu i słyszałam również o domowych sposobach zabijania zapachu suki. Domowy to roztwór octu i wody. Spotkaliście się ze stosowaniem go :?:

Ehh chyba już koniec :) Jest to moja pierwsza suka stąd moje lekkie przerażenie ;) Cieszę się tylko, że to jej pierwsza i ostatnia cieczka :)
Pozdrawiam
Marta

Kaja / Lalka [*]
15.04.2005 - 19.08.2016
Demon [*]
07.05.1997 - 13.08.2009
Na zawsze w moim sercu...


...outsiderka... :roll:

Jeżeli jesteśmy tym co jemy, to ja jestem łatwa, szybka i tania...
Avatar użytkownika
mwijatak
Moderator
Moderator
 
Posty: 3158
Dołączył(a): 1 cze 2005, o 11:01
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Jadzia 28 maja 2006, o 12:59

Każdy sposób jest dobry, jeśli chociaż na krótko "zabije" zapach, który wydziela sunia w czasie cieczki. Cieczka trwa przeciętnie 21 dni, ale są różnice, każda inaczej może mieć. Najgorszy to okres od 5-6 dnia do 12-15 dnia cieczki, wtedy rzeczywiście suka "głuchnie", natura jest silniejsza. Nie na darmo mówi się, że suka "się goni". W tych dniach pęd do prokreacji jest tak duży, że nawet wyszkolona, posłuszna sunia może ucieć. Radziłabym przez cały czas cieczki trzymać ją na smyczy, może być długa linka, aby mieć ją pod kontrolą. Szczególnie, że jest to jej pierwsza cieczka. Praktyczna rada - podcieraj KAJĘ i sprawdzaj rodzaj wydzieliny, jeśli zmieni się z krwawej na żółtawą, wtedy bardzo pilnuj jej, może wtedy zajść w ciążę. No i pilnuj, żeby nie wysiusiała się pod domem, bo będziesz miała gromadę "zalotników" pod bramą :shock:
prawdziwy miłośnik pinczerów
Avatar użytkownika
Jadzia
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 15 mar 2005, o 21:33
Lokalizacja: Kwidzyn
Imię psa: AKSAMITKA Czezbig, LULKA i ORKA spod Katedry FCI
Rasa psa: pinczer miniaturowy - hodowla spod Katedry FCI

Następna strona

Powrót do Pielęgnacja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 14 gości

paw prints