ja mam pytanie troche z innej beczki , ale nie będe robić nowego tematu dopisze się tutaj.
Z moją onkowatą Tesą dzieje się coś dziwnego , a mianowicie ona dostała znowu cieczki
pierwszą cieczke miała na początku pażdziernika 2005r teraz znowu ma cieczke czyli po 4 miesiącach
czy to normalne??? ja na temat suk i ich cieczek nic niewiem
miała być w marcu sterylizowana , ale w tym wypadku nici z tego bo podobno trzeba 3 miesiące odczekać od zakończenia rui.
Czy coś z nią jest nie tak że tak często ma cieczke?? Lalka miała tylko raz więc doświadczenia z psimi babami nie mam.Jakieś badanie jej zrobić?
Zaczełam się martwić o nią .Z zachwaniem nic się nie zmieniło nadal wariuje , niszczy apetyt dopisuje aaaaa jednak jest jedna zmiana Tesa zaczeła szczekać
bo do tej pory nie wydawała z siebie takich dzwięków.
Czyli łowczarek dostał cieczki zaczoł szczekać.
Najgorsze jest to że jej "armat" przyciąga wszystkie okoliczne psy i dziś rano pod bramą siedziało stado adoratrów (spray nie pomógł)na przeciwko nas mieszka 5 jagterierów samców nie kastrowanych jest noc a one wyją <--- koszmar (wyją z miłości do mojej Teski)