wycieranie czy kąpiel?

Sposoby i zasady pielęgnacji włosa, zębów, pazurów... Dobre preparaty, dobrzy fryzjerzy...

Moderator: Moderatorzy

wycieranie czy kąpiel?

Postprzez magdaS26 25 mar 2006, o 18:23

Przy naszej "pięknej" wiosennej pogodzie po każdym spacerze mój psiak wygląda jak nieboskie stworzenie...Nie jest to kwestia tylko łap bo mały ma niskie zawieszenie więc jest brudny cały. Mam pytanie - jak sobie z tym radzicie? Ja do tej pory wycierałam go po każdym spacerze (no ale piach jest dalej w sierści) a dziś go włożyłam pod prysznic łapy i brzuch. Tylko że wtedy trzeba odczekać kilka godzin zanim pies wyschnie przed kolejnym wyjściem a my wychodzimy co 2 godziny...Jak wy postępujecie??
Avatar użytkownika
magdaS26
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 103
Dołączył(a): 25 lut 2006, o 19:54

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez mwijatak 25 mar 2006, o 18:46

Kaja ma dłuższą sierść, więc problem jest jeszcze większy :wink: Z reguły kończy się na wycieraniu i potem na wyszesywaniu miękką szczotką. Na razie skutkuje :lol:
Niestety po dzisiejszym spacerku sposób się nie sprawdził i pies wylądował w wannie, ale to bylo w wyniku intensywnej kąpieli w kałuży i błocie :lol:
Pozdrawiam
Marta

Kaja / Lalka [*]
15.04.2005 - 19.08.2016
Demon [*]
07.05.1997 - 13.08.2009
Na zawsze w moim sercu...


...outsiderka... :roll:

Jeżeli jesteśmy tym co jemy, to ja jestem łatwa, szybka i tania...
Avatar użytkownika
mwijatak
Moderator
Moderator
 
Posty: 3158
Dołączył(a): 1 cze 2005, o 11:01
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Agaa.a 25 mar 2006, o 18:52

Hmmm ... my z Librą lubimy dłuuuugie spacerki i szaleństwa, no i niestety teraz Niuńka wraca do domu ubłocona i brudna jak sto nieszczęść ... Po każdym spacerku dokładnie się wycieramy, a potem kiedy wytarte jest już to większe błotko, to biorę szczotkę i ją porządnie szczotkuję. Ze względu na to, że moje psisko ma dłuższą sierść, no i nie ukrywam również ze względu na gabaryty, nie wyobrażam sobie kąpania jej trzy, cztery razy dziennie :roll: Radzimy sobie dlatego w opisany przeze mnie sposób. No i muszę przyznać, że pies wchodzi do domu jak nowo narodzony :lol:
Tak, czy tak czeka nas wiosenne pranie ... ale to już jak się cieplej zrobi i zniknie ta chlapa ...

Pozdrawiam !!
Aga&Libra.
ObrazekObrazek

MOJA LIBRUNIA :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Agaa.a
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 368
Dołączył(a): 12 gru 2005, o 15:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez borderek 25 mar 2006, o 19:22

Ja po krótszych spacerach tylko wycieram suke,a po dłuższych niestety konieczny jest prysznic i lekkie mycie.
Avatar użytkownika
borderek
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 701
Dołączył(a): 17 sie 2005, o 11:50
Lokalizacja: Łódź

Postprzez marmara_19 25 mar 2006, o 21:46

ja tez wycieralam psy i czesalam.. teraz juz mi sil do tego brakuje!!pelno piachu blota itp;/ a psy msuza sie wyszalec... tak wiec powiedzialam sobie , ze leje na to i mam to gdzies... jak bedzie sucho czeka mnie trzepanie i pranie dywanu<piach, bloto> oraz pranie pokrowcow z ich pontonow.. bo kocyki sa zmieniane czesto:)
Obrazek
Avatar użytkownika
marmara_19
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 764
Dołączył(a): 20 wrz 2005, o 16:27
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez bigos 26 mar 2006, o 17:01

Na szczęście mój Bigosek ma krótką sierść i wystarcza po każdym spacerze wytarcie ręcznikiem!!! Ale mimo wszystko i tak do mieszkania wnosi bardzo dużo piasku :( :( :(
Avatar użytkownika
bigos
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 287
Dołączył(a): 30 sty 2006, o 16:34
Lokalizacja: poznań/dm

Postprzez marmara_19 26 mar 2006, o 17:52

ehh dzisaj na polach kilka rzek... bloto.. hmm bloto.. raczej bagno!!psy sie zapadaly po brzuchy!!no i po powrocie do domu wanna i woda.. bez szamponikow... tlyko plukanie..:)
Obrazek
Avatar użytkownika
marmara_19
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 764
Dołączył(a): 20 wrz 2005, o 16:27
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Gość 26 mar 2006, o 19:23

My zaliczyliśmy dziś spacer w Ojcowie - Łazik z białego psa zmienił się w mokrą, czarną kurę...opatuliłam go ręcznikiem i do auta - z kąpielą jest problem bo musimy na siku wychodzić co 2-3 godz czyli nie zdąży wyschnąć a boje się że go zaziębię.
Wniosek - nie mam chyba co walczyć z wiatrakami...trzeba będzie porządnie mieszkanie wysprzątać jak się ładna wiosna zrobi :D
Gość
 

Postprzez Holka7 26 mar 2006, o 20:53

Nie kąp go, zwłaszcza, że tak często wychodzicie. Jeśli go zaziębisz, to bardziej kłopotliwe będzie leczenie go, niż sprzatanie domu.
Avatar użytkownika
Holka7
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 740
Dołączył(a): 13 lut 2006, o 00:36
Lokalizacja: Trojmiasto

Postprzez afryga 27 mar 2006, o 09:04

U nas to jest tak, że po każdym spacerze, nawet gdy jest względnie sucho, Deimos wraca do domu cały brudny (to taki ukryty talent :evil: ). No więc zawsze po powrocie wycieram go ręcznikiem, a raz w tygodniu ląduje w wannie na płukanie, bez szamponu, żeby troche przejaśniał, bo w końcy z natury jest biały i chciałabym, żeby to od czasy do czasu było widac.
Pies nie jest jedynym przyjacielem człowieka, ale na pewno jest tym najwierniejszym.
Avatar użytkownika
afryga
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 446
Dołączył(a): 25 lis 2005, o 10:53
Lokalizacja: Słupsk

Postprzez magdaS26 27 mar 2006, o 13:16

Ja dziś musiałam jednak Łazika włożyć pod prysznic ponieważ odkrył przyjemność rycia w ziemi...wypłukałam mu tylko nogi i podwozie a potem 2 godziny spał w ciepłym kocyku i teraz wyjście tylko na siku i kupkę (wcześniej ponad 2 godz chodziliśmy więc może wytrzyma bez dłuższego spaceru do wieczora...). Czasami się poprostu nie da...i trzeba pod wodę. A znacie jakiś dobry szampon dla szczeniąt?
Avatar użytkownika
magdaS26
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 103
Dołączył(a): 25 lut 2006, o 19:54


Powrót do Pielęgnacja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 23 gości

paw prints