Strona 1 z 2

Obcięcie wąsów psa

PostNapisane: 18 lip 2006, o 12:40
przez Demeter
No wiec nie wiedzialam gdzie za bardzo umiescic ten temat wiec jak co to z gory sorka.Juz przechodze do szczegolow wiec tak moja babcia w piatek byla z psem u fryzjera i ta pani fryzjerka obcinajac go podciela mu wasy czy nic mu sie przez to nie stanie :?: :?: .

Zmieniłam temat postu, żeby było wiadomo o co chodzi i przeniosłam do odpowiedniego działu. Atena.

PostNapisane: 18 lip 2006, o 12:50
przez Atena
wiele razy słyszałam, że obcina się wąsy psom wystawowym, więc psiakowi nic nie będzie :)

PostNapisane: 18 lip 2006, o 12:56
przez Demeter
Aha to dobrze juz mi ulzylo z gory thx za odpowiedz.

PostNapisane: 18 lip 2006, o 13:48
przez ValdeQ
Atena napisał(a):obcina się wąsy psom wystawowym


O! :shock: Ciekawostka, nie wiedziałem. A jakiej rasy psom :?:

PostNapisane: 18 lip 2006, o 13:54
przez Atena
Wiem, że u astów jest to popularne. Nieraz słyszałam docinki skierowane w stronę osób, które nie obcinają wąsików, że ich psy wyglądają jak foki :lol: Szczerze mówiąc ja nie widzę sensu w tym, bo w końcu po coś pies ma te wąsy...

PostNapisane: 18 lip 2006, o 13:59
przez ValdeQ
No pewnie. Służą np. psu do okreslenia wielkości głowy.

A czy one potem odrastają?

PostNapisane: 18 lip 2006, o 14:07
przez jola
Odrastaja raz sama ciachlam Duce odrosly, one co jakis czas tez sie wymieniaja.

PostNapisane: 18 lip 2006, o 14:13
przez Jadzia
U mnie młodym psiakom babcie obryzają wąsy :shock: Najczęściej to robi najstarsza - BRYTKA :roll: Nie wiem, czy ma to jakieś znaczenie, ale narazie w sforze rządzi właśnie babcia BRYTKA :P

PostNapisane: 18 lip 2006, o 15:03
przez Demeter
He he dobre to bo wygladaja jak foki :lol: o boze nie wytrzymam.
A ja zalozylam ten temat bo sie troszke wytraszylam ze cos sie mu moze stac ale jak narazie jest wszystko spox :wink: .

PostNapisane: 18 lip 2006, o 16:20
przez Michał
Wiem, że to trochę nie na temat, ale kiedyś jakiś facet obciął swojemu kotu wąsy i tłukł się trochę po ścianach w nocy przez to :shock: .
Psy, to zwierzęta dzienne więc te wąsy są potrzebne w mniejszym stopniu niż dla kotów...

PostNapisane: 18 lip 2006, o 16:24
przez ValdeQ
Ja też slyszałem, że koty poruszaja sie jak upośledzone bez wąsów. Do tego stopna że pewien właściciel orzekł, iż jego kot po obcieciu wąsów... oślepł.

PostNapisane: 18 lip 2006, o 17:41
przez mwijatak
Mój brat jako dziecko obciął naszej kocicy wąsy i niestety prawdą jest, że wygląda to jak oślepnięcie. Na szczęście wąsy szybko odrosły a mój brat miał zakaz zbliżania się do nozyczek :twisted:

PostNapisane: 18 lip 2006, o 17:57
przez wesoły
wąsy przydają się zwierzakowi szczególnie w nocy, pozwalają mu lokalizować przedmioty w najbliższym otoczeniu, po prostu bez wąsów może czasami w nocy o coś zawadzić :P

PostNapisane: 18 lip 2006, o 19:27
przez Demeter
A to ja slyszalam ze jakis tam facet spalil kotu wasy zapalniczka bo go wkurzyl nie pamietam co zrobil to bylo w ameryce zaplacil iles tam tysiecy za znecanie sie nad zwierzetami moze ktos z was oglada animal planet policja dla zwierzat w Maiami :wink: .

PostNapisane: 19 lip 2006, o 07:59
przez Michał
Slyszałem o tym, ale to było chyba dosyć dawno. Oglądam ten program czasami.