Sznaucerek

[Paulina i Bemol]

no cóż nie mam zamiaru go kapać często zwłaszcza ze w swoim prawie 2 letnim życiu spotkało go to tylko raz i to juz z mojej ręki był sajgon wszystko pływało ale sie udało i chyba nie zraził sie chociaż nie można powiedzieć żeby lubił ale to dopiero poczatki

Panią od strzyżenia znalazłam bardzo miłą i przyjazna koleżanka mi poradziła bo zajmuje się fryzura jej terriera i zawsze są łakocie pieszczoty i długi monolog jaki to psiak grzeczny i piekny oczywiście skierowany do niego niestety koszty nie sa małe ale cóż nie ma co oszczędzać

dzięki za porady pewnie jeszcze nie raz sie zgłoszę

PS:Bemol cudne imię :p

[Paulina i Bemol]

Witam, chciałabym się zapytać czy ktoś z was używał ręcznej maszynki do strzyżenia pupila bo moja bestyjka wpada w amok na dźwięk maszynki i strasznie się stresuje a ostatnio nawet próbował dziabnąć panią fryzjer i ze strzyżenia niewiele wyszło więc jestem gotowa pomęczyć się i rozłożyć strzyżenie nawet na kilka dni samej zając się jego fryzura i zaoszczędzić mu lęku i stresu i tak już swoje przeszedł. Ale czy ktoś z was używał dałoby rade ściąć psiaka? i może jakiś model byście polecili

[Chita]

jak pies sie boi maszynki a ty chcesz mu oszczedzic stresu a musi byc sciety to kup grzebien(taki grubszy). potem grzebieniem czeszesz i zatrzymujesz .jak bedzie tak ze skora grzebien i siersc to ta siersc co przeszla przez rzebien obcinasz. w ten sposob pies po 4godzinach ciezkiej pracy bedzie sciety jak maszynka.

[ą specjalnPaulina i Bemol]

Są specjalne maszynki ręczne i taka chcialm zakupić tylko nie wiem czy ktoś już takiej używał czy mi ręce nie odpadną od tego no i chciałabym sie upewnic czy to zadziała bo to tez koszt kupna i na pewno było by lepiej niz nożyczkami

[Chita]

ale jak pies sie boi maszynki to nie da rady a sznaucera trzeba sciac.

[Paulina i Bemol]

Czy tak koniecznie musi być strzyżony to jest kwestia dyskusyjna mój do 2 roku życia nie był i miał piękną sierść i żył niezgorzej. Co do maszynki Chita chyba niewiele o tym wiesz maszynki ręczne nie wydaja żadnego dźwięku są napędzane własnymi rączkami więc trudno bać się takiej. Jakoś przeżył wizytę u groomera ale ja nadal mam wątpliwości po pierwsze wolałbym sama się zajmować jego fryzura a po drugie jest wiele teorii że jeżeli pies nie jest trymowany a strzyżony niszczy się sierść, z czarnej robi się brązowa etc. Ktoś doświadczony mógłby rozwiać moje wątpliwości??

[Chita]

napisalas ze pies se boi maszynki. zalozylam ze tej cichej tez

[Paulina i Bemol]

maszynka ręczna nie wydaje żadne dzwieku ale fakt mogłam zmylić no cóż maszynki nadal nie kupiłam psa ostrzygłam u groomera nie było latwo ale może po kilku wizytach przestanie się bać jak zauważy że nic się nie dzieje złego mam taka nadzieje...

[Chita]

postaraj sie aby pies czul jakas przyjemnosc u fryzjera. mozesz skupic jego uwage na smakolyku. i oczywiscie glowna zasada_psa trzeba zachcac a nie na nim cos wymuszac