Wariuje po kąpaniu

Sposoby i zasady pielęgnacji włosa, zębów, pazurów... Dobre preparaty, dobrzy fryzjerzy...

Moderator: Moderatorzy

Wariuje po kąpaniu

Postprzez Kosiarka 14 gru 2006, o 20:09

Mam sunię (yorkshire terrier). I ona po kąpaniu, lub też zwykłym myciu łapek, od razu po tym biegnie i wyciera grzbietem o dywan. Później leci jak na skrzydłach do swojej budki i zawzięcie kopie.
Zastanawiam się, czy to normalne :?
Avatar użytkownika
Kosiarka
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 430
Dołączył(a): 14 gru 2006, o 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez szczotek 14 gru 2006, o 20:17

Wszystkie psy tak mają :D A w sumie większość :) Po kąpieli zawiń pieska w ręcznik i go chwile w nim potrzymaj, żeby wysechł. Albo wysusz specjalną suszarką. Ja mam problem... bo sobie pieska w ręczniku nie potrzymał, ale jak był mały to to skutkowało :)
Obrazek
Avatar użytkownika
szczotek
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1398
Dołączył(a): 28 sie 2006, o 16:30
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Postprzez Kosiarka 14 gru 2006, o 20:34

Dzięki. Mam nadzieję, że poskutkuje. Zobaczę po powrocie ze spaceru :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
Kosiarka
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 430
Dołączył(a): 14 gru 2006, o 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kilerka 14 gru 2006, o 21:43

szczotek napisał(a):Wszystkie psy tak mają :D A w sumie większość :) Po kąpieli zawiń pieska w ręcznik i go chwile w nim potrzymaj, żeby wysechł. Albo wysusz specjalną suszarką. Ja mam problem... bo sobie pieska w ręczniku nie potrzymał, ale jak był mały to to skutkowało :)

Raczej to się nie uda bo pies będzie chciał pozbyć się tego zapachu i mieć swÓj naturalny.
Kocham wilki!
Zapraszam na strone: http://www.wolf.wild.art.pl/
Avatar użytkownika
kilerka
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 225
Dołączył(a): 5 lis 2006, o 08:21

Postprzez natala_afro 15 gru 2006, o 13:28

Mój Afera też tak ma :P Tak więc nie wydaje mi się to jakimś odejściem od normy. :D Biega jak szalony nawet jak wysuszę go suszarką. Robi szaleńcze rundki przez pokój i skacze z jednej kanapy na drugą :wink:
Avatar użytkownika
natala_afro
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 321
Dołączył(a): 21 wrz 2006, o 18:01
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez czarny_motyl 15 gru 2006, o 13:51

Ares tez to ma ja robie tak:
zaraz po kapieli wycieramy go z mama recznikiem i potem zawijam go w kocyk trzymam dwadziescia minut[na oko] a potem pozwalamy mu sie juz powycierac o wszytko. Tylko potem dywany sa poprzesuwane narzuty na fotelach posciagane koldry zbebrane :P
czarny_motyl
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 662
Dołączył(a): 20 lip 2006, o 14:02
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Atena 15 gru 2006, o 13:54

eee, to moja wariatka na szczęście tak nie ma 8) jak ją wykapię i powycieram, to najpierw leci do każdego, kto jest w domu, żeby się pochwalić, że jest wykapana, a później pędzi na swoje legowisko i czeka, aż ją przykryję, żeby mogła iść spać. Ale poprzednia suka latała jak opętana po całym domu, przestawiając dywany, ściągając kapy i koce z tapczanów. Nie wiem, może się mylę, ale patrząc na Ateną i poprzednią sukę, mam taką swoją małą teorię - Kropka (poprzednia suka) strasznie bała się wody, dla niej kąpiel była koszmarem. Tosia kocha wodę, sama wchodzi pod prysznic, wystarczy, że jej każę tam iść - może to właśnie powoduje, że Atena po kąpieli jest spokojna, a Kropka głupiała...
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez czarny_motyl 15 gru 2006, o 14:24

Atena napisał(a): Nie wiem, może się mylę, ale patrząc na Ateną i poprzednią sukę, mam taką swoją małą teorię - Kropka (poprzednia suka) strasznie bała się wody, dla niej kąpiel była koszmarem. Tosia kocha wodę, sama wchodzi pod prysznic, wystarczy, że jej każę tam iść - może to właśnie powoduje, że Atena po kąpieli jest spokojna, a Kropka głupiała...


Ja bym poprosila o magiczny przepis jak nauczyc psa nie bac sie wody :P bo ja z Aresem mamy ten problem
czarny_motyl
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 662
Dołączył(a): 20 lip 2006, o 14:02
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Atena 15 gru 2006, o 14:32

czarny_motyl napisał(a):Ja bym poprosila o magiczny przepis jak nauczyc psa nie bac sie wody :P bo ja z Aresem mamy ten problem

niestety nie ma takiego przepisu :( Tosia po prostu kocha wodę, już jako kilkumiesięczne szczenię na widok jeziora oszalała ze szczęścia. A jak Twój pies reaguje na wodę, np na jezioro lub rzekę :?: Chętnie wchodzi, czy nie bardzo :?: Można próbować powoli uczyć psa przyjemności z kąpania się i pływania, ale nie każdy pies jednak to polubi. Jeśli chodzi o zwykłą kąpiel domową, to nie "wrzucajcie" psa na siłę do wanny, tylko powolutku, łagodnie namawiając na wejście, przy okazji można dać jakieś smakołyki. Po kąpieli obowiązkowo pochwały i smakołyki :D
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez czarny_motyl 15 gru 2006, o 19:13

Woda typu rzeka jezioro to zaden problem po prostu jest. Problem pojawia sie gdy trzeba wejsc do niej. Przysmaki prosby grozby nic zaprze sie i ni u u. Boi sie wody prawdopodobie dlatego, ze chyba za wczesnie go wykapalismy[nie pamietal ile wtedy mial ale on jest zabrany ze wsi z budy] ale to byl przymus bo byl caly w pchlach ich odchodach i piachu. No i chyba przyjdzie nam sie z tym pogodzic bo kapiele go i tak czy siak stresuja ale juz sie tak nie boi jak kiedys.

Za to robi cudownego plywajacego psa nawet pol metra nad powierzchnia wody o dziwo nad sedesem tez :oops:
czarny_motyl
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 662
Dołączył(a): 20 lip 2006, o 14:02
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Basia_sz 15 gru 2006, o 19:28

Nie wydaje mi się, żeby o to chodziło :? Ja Maxa też bardzo wcześnie wykąpałam, kilka dni po przywiezieniu z CHodowli. Byłam zmuszona, bo po prostu śmierdział :? Nie ma się co dziwić, jak przebywał w kojcu (w domu) razem z ponad dwudziestoma swoimi braciszkami, siostrami i kuzynostwem, pośród rozsypanej karmy i zasikanych szmatek :roll: . Nie mogłam znieść tego zapachu i frrru, do wanny :lol: .
Chociaż może i coś w tym jest :wink: , bo wbrew powszechnej opinii o Labradorach, Max za wodą jakoś specjalnie nie przepada :lol: . Wejdzie, jak musi, albo, jak ja jestem, a sam, to nie bardzo :roll:
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." A. de Saint-Exupery
Avatar użytkownika
Basia_sz
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 4804
Dołączył(a): 18 wrz 2005, o 11:50
Lokalizacja: Jejkowice

Postprzez ShihTzu_Suzi 11 sty 2007, o 17:18

Suzi kąpiele kocha :wink: Przy pierwszej troszke piszczała, ale obecnie pod prysznicem stoi grzecznie,potem w ręczniczku leży a przy czesaniu zaczyna sie denerwować gdy jej się w miejscach intymnych majstruje szczotką :wink:
Po kąpieli biega po domu jak wariatka i się strasznie wszystkim chwali jaka to ona czyściutka piękna i pachnąca heh :lol:
Avatar użytkownika
ShihTzu_Suzi
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 355
Dołączył(a): 29 gru 2006, o 12:30
Lokalizacja: Łódź

Postprzez bery-m 11 sty 2007, o 20:00

Bilas kocha wodę ale w naturze . Wannę tak sobie . Do roku sam wskakiwał ,ale nie lubi prysznica. Stoi cierpliwie ,jak go sie kąpie ,ale wolniutko i niepostrzeżenie przesuwa sie do krawędzi . Jak sie uda to hop i już jest na podłodze.. Muszę być czujna. Juz po kąpieli narzucam na niego duuży ręcznik i przytrzymuje chociaż minute żeby się pod nim otrząsnął ,bo jak nie to wszystko jest w wodzie no i ja też .A potem kurs po mieszkaniu , wylizywanie na posłaniu i oczywiście kocyk do przykrycia do snu. Myślę ,że jedne psy to lubią inne nie .
"Pies jest naszym najwierniejszym przyjacielem nie zważając na nasz majątet,fakultety,iloraz inteligencji. Po prostu kocha."M.Kondrat
Avatar użytkownika
bery-m
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 518
Dołączył(a): 11 maja 2006, o 22:40
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez orange_juice 15 cze 2007, o 09:14

Mój pies też tak miał :D bekowo to wyglądało ;p w domu nie było źle bo wiadomo czysto wic i tak był czysty.. gorzej na dworzu
Avatar użytkownika
orange_juice
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 121
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:03

Re: Wariuje po kąpaniu

Postprzez mysza.aneta 19 kwi 2008, o 15:10

Kosiarka napisał(a):Mam sunię (yorkshire terrier). I ona po kąpaniu, lub też zwykłym myciu łapek, od razu po tym biegnie i wyciera grzbietem o dywan. Później leci jak na skrzydłach do swojej budki i zawzięcie kopie.
Zastanawiam się, czy to normalne :?

Normalne, moj pies tez tak zawsze robi :)
mysza.aneta
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 57
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 12:58
Lokalizacja: Skała

Następna strona

Powrót do Pielęgnacja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 26 gości

paw prints