Diana S napisał(a):
Muszę cię rozczarować, ale nie sprzatam i już wyjaśniam dlaczego...
z prostej sprawy u mnie nikt tego nie robi...
Owszem jeżeli jeden z moich psów załatwi swoją potrzebę na chodniku pozbieram, ale z trawki nie zbieram...
Po drugie prawdą jest równiez że ludzi srają w krzakach i po sobie nie sprzatają...
ile to ja już się na denerwowałam...(moje lubią zjadać)
jeżeli wszyscy właściciele będą zbierali i ja równiez to będę robiła....
szkoda, że nie sprzątasz
i już wyjaśniam dlaczego szkoda
u mnie w mieście [centrum łodzi] - widuję bardzo bardzo niewiele osób sprzątających. chodniki trawniki - wszystko zanieczyszczone psimi odchodami. straszny syf i SMRÓD
mimo, że
podobno takowy obowiązek, by sprzątać jest
[dlatego marzą mi się mandaty...]
gdyby każdy wychodził z takiego założenia, że skoro nikt nie sprząta to ja też nie, te nieliczne osoby też pewnie by sobie darowały..
moim zdaniem, pozytywne zmiany trzeba zacząć od siebie
i dać pozytywny przykład
że ludzie srają po krzakach też niestety jest aktualne u mnie [mój śmierdziel lubi korzystać z takich znalezisk.. nie zjada, ale się tarza] - na brak kultury nic nie poradzę, ale nie muszę stać obok takich ludzi
sprzątam odkąd mój pies wychodzi czyli mniej więcej 12 miesięcy. i żyję
jeśli byś jednak zmieniła zdanie i chciała zacząć od siebie [choć to jest jak walka z wiatrakami, nie-sprzątacze jak idą z psami i akurat widzą, że sprzątam - odwracają głowy i udają, że nie widzą, że tak też można..] polecam zestaw ferplast nippy do sprzątania
wygodnie i higienicznie