A to Platfus vel Odi zabrany z Krzyczek. Czeka na DOM!
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=101866
PILNIE potrzebne są fundusze na ratowanie psa! Pieniądze można już wpłacać na konto:
Alarmowy Fundusz Nadziei - www.afn.pl
78 2130 0004 2001 0388 0143 0001
VW Bank
Z dopiskiem "Krzyk - OwP"
Nr konta dla przelewów z zagranicy:
SWIFT: BIG BPLPW PL 50 1160 2202 0000 0000 8747 3146
Z dopiskiem "Krzyk - OwP"
Odi został wyciągnięty w tragicznym stanie ze schroniska w Krzyczkach . Był skrajnie wychudzony , po jego stanie można się domyśleć, ze praktycznie od urodzenia za mało jadł.
Oprócz skrajnego wychudzenia, któremu już udało sie zaradzić, została stwierdzona u Niego anemia oraz krzywica w przednich łapach (skutek niedożywienia ). Łapki te są zniekształcone (co można zauważyć na zdjęciu ), jednak w niczym mu to nie przeszkadza .
Odi był lekko wycofanym psiakiem, ale w normalnych warunkach odzyskał młodzieńczy wigor i chęć do zabawy . Jest bardzo mądry, szybko się uczy i jest posłuszny , wymaga jeszcze nauki czystości w domu niestety . Uwielbia kontakt z ludźmi , którego bardzo mu brak w hotelu, gdy przychodzi pora spaceru, szaleje z radości , tuli się ... i tak smutno patrzy jak się go zostawia później w boksie.
Odi to młody pies, wszystkiego może jeszcze się nauczyć ... tylko trzeba dać mu szansę , na razie już ponad miesiąc czeka na dom ... czy długo jeszcze ?
Jedno zdjęcie pokazuje, w jakim był stanie, zaraz po wyciągnięciu ze "schroniska" . Teraz Odi wygląda o wiele lepiej, jest to radosny psiak zasługujący na wspaniały dom.
Odiego można poznać i odwiedzić w hoteliku pod Krakowem.
Kontakt:
Tel: 889 628 346,
mail: gryzniakaga@wp.pl
Jeszcze w schronie:
W drodze do kliniki:
Odi w Krakowie:
Odik 2 tygodnie później:
I po miesiącu