Ja miałam 2 patyczaki
ale wkrótce zrobiła się z nich spora gromadka
Potrzebny jest Ci duzy słoj, i gaza, którą go przykryjesz najlepiej przymocowana gumką recepturką. Środek możesz wyłożyć gazą, albo wysypać wcześniej włożonym do piekarnika piaskiem, aby go zdezynfekować. W słoju możesz ułożyć kilka galązek, bo patyczaki będa chętnie na nim siedziały
A karmic możesz je liściami sałaty. Moje np bardzo chętnie zjadały liście wiśni
W słoju musi być stała wilgotność powietrza, więc raz dziennie należy ścianki spryskać spryskiwaczem z wodą
Ale trzeba uważać, żeby nie zamoczyć patyczaka, bo składa się wtedy w "patyk" i może sie utopic
Co jakiś czas trzeba wyjąc patyczaki i posprzątać, ponieważ w czasie wzrostu zrzucają one wylinkę i składają setki jaj i jeśli nei chcesz mieć setki patyczaków w domu trzeba to co jakiś czas sprzątnąc
Żyją ok pól roku. Moje po takim okresie życia zrzucając ostatnią wylinkę po prostu pozostawiały tam większość kończyn i zdechły
Oczywiście jeśli patyczak urwie sobie 1 nogę to ta mu odrasta ale jest znacznie krótsza
A moim zostało po 1 nodze i nie miały jak chodzić
To tyle ze mnie;) Życzę udanej chodowli