przez Pani 10 cze 2008, o 23:58
Czytając kolejne posty, odnoszę wrażenie, że pisze je ktoś bardzo zainteresowany reklamą Wesołej łapki. Jestem osobą wrażliwą na to, co mówią inni i nie mogę zgodzić się ze stwierdzeniem, że prowadzący szkolenie na lotnisku wyląda jak gestapo, to jest bardzo mocno powiedziane. Zawsze wydawało mi się, iż nie można kogoś oceniać po wyglądzie, a tu takie mocne słowa padają pod adresem szkoły Gostar. To prawda, że mój pies jest aktualnie uczestnikiem szkolenia tej szkoły, więc tym bardziej mam prawo, a nawet obowiązek zaprotestować przeciwko tak mocnym słowom. To przykre, kiedy konkurencja obserwuje zajęcia po to, by później pisać takie bzdury na forum. Muszę powiedzieć szczerze, że mój pies dzięki zajęciom bardzo dużo się nauczył i tylko ja ponoszę winę za to, że stale wymaga socjalizacji. Powiedzmy sobie szczerze, że to właściciel stwarza takie a nie inne warunki swojemu pupilowi, więc nawet jeżeli robi coś nieświadomie (jak było w moim przypadku), to trudno winą obarczać kogoś innego. Mój pies jest bardzo usłuchany na terenie domu i ogrodu, ale niestety duży wybieg ograniczał wyjścia na spacery, przez co nie tolerował "obcych". Dzięki szkoleniu (za połowę ceny Wesołej łapki) nie muszę się już wstydzić za niego na spacerze, chociaż żadnych kar nigdy nam nawet nie sugerowano. Muszę też dodać, że instruktor jest osobą mającą doskonały kontakt z psami i to od tych małych, po duże znane jako groźne rasy. Znajduje czas i chęć, by udzielić porad w nurtujących właściciela kwestiach. Nie liczy też swojego czasu, czego najlepszym dowodem jest to, że prowadzi dodatkowe ponadprogramowe zajęcia bez gratyfikacji za nie. Atmosfera jest bardzo przyjazna i wypada życzyć sobie, by wszędzie tak podchodzono do "kursantów". Gdybym miała komuś poradzić gdzie szkolić swojego psa, to z czystym sumieniem poleciłabym właśnie tę szkołę, gdzie nie tylko za cenę proponowaną przez "Wesołą łapkę" pies ukończy kurs z zakresu PT, ale także kurs z zakresu obrony i jeszcze trochę zostanie na "smakołyki" dla swojego pupila. Tak więc bardzo proszę o trochę kultury i wzajemnego szacunku.