Sorry, ze tak odswiezam temat ale moje psy szaleja za marchewka ale nie tylko... wcinaja kapuste, rzodkiew, praktycznie wszystkie surowe warzywa, ktore my jemy, podobnie jak owoce. Nie jestem ekspertem ale to chyba dobrze, co? Nie przesadzamy oczywiscie z iloscia warzyw
a ponadto, co bardzo zdziwilo mojego meza, psy dadza sie zabic za kiszona kapuste i kiszone ogorki... Jak myslicie? Dodam tylko, ze moj Kot napatrzyl sie na psy i ostatnio ukradl mi ze stolu salate
i ja zjadl...