1.niedawno dostałam psa (jest to owczarek kaukazki pomieszany z barnardynem-mieszanka wybuchowa), oczywiście jak wielu właścicieli mam problem z nauczeniem jej (bo to suczka) chodzenia na smyczy. Ubranie obroży nie sprawia żadnych trudności, bo mam wrażenie, że wogle ona jej nie czuję.schodki się zaczynają w momencie gdy próbuje ją prowadzić na smyczy, gdy psinka zobaczy że jest ograniczona to się kładzie i nie wstaje dopóki jej nie uwolnie. Takie nasze "starcia" powodują, że zwykła nauka chodzenia na smyczy przemienia się w walke charakterów i czekamy która pierwsza ustąpi (wiem głupie, ale nie chce jej dać do zrozumienia, że ma nademą władze), metoda kija i marchewki też nie działa. Niewiem co mam robić. Pomożecie?
aha... piesek ma 9 tygodni:D
2. czy zabawa w uciekanie przed psem i chowanie się przed nim by znalazł człowieka, to jest dobry pomysł?
(bo mi się wydaje, że niezbyt)
3. jak oduczyć dominowania tego psa nad innymi? bo do tej pory nie zadzyło się ani razu by znalazł się inny pies, który nie stałby się jej podrzędny.
4. co jej dać do gryzienia? bo ząbki jej zaczynają rosnąć, a nie chce by traktowała moje pozostałe 3 psy jak worek treningowy!
inne psy nie sprawiały takich problemów wychowawczych:
2x jac russel terier
1x hart rosyjski
wszystkie suczki