Jak nauczyć psa by zostawał sam w domu?

Problemy wychowawcze i jak sobie z nimi radzić, szczenię w domu...

Moderator: Moderatorzy

Jak nauczyć psa by zostawał sam w domu?

Postprzez Lilka 28 gru 2007, o 09:35

Co prawda nie mam jeszcze psa ale niedługo będzie, a moja koleżanka ma problem z tym, więc pytanie z góry.
Jak nauczyć psa by zostawał sam w domu

Z góry dziękuje za odpowiedzi :!:
Avatar użytkownika
Lilka
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 774
Dołączył(a): 23 gru 2007, o 18:06
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski ( niedaleko Kielc )

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Marcin Dondelewski 28 gru 2007, o 09:52

nie napisałaś czy to jest szczeniak czy dorosly, jaka rasa itp.

ogólnie stopniowo trzeba przyzwyczajac psa.

jak bedzie piszczeć to zostaw go w innym pokoju na 5 min, potem 10 i dluzej.

wiele znajdziesz na ten tamat w ksiazkach i internecie
Darmowy kurs dla właścicieli psów

Obrazek

www.kurs.bizon.pl
Avatar użytkownika
Marcin Dondelewski
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 119
Dołączył(a): 9 sty 2007, o 00:09

Postprzez Gość 5 sty 2008, o 19:31

Moją sunie nauczyłam żeby zostawała w łazience. Ma tam koszyczek, wodę i karmę :D Już nie piszczy, bo się nauczyła.
Gość
 

Postprzez Diana S 6 sty 2008, o 00:17

Anonymous napisał(a):Moją sunie nauczyłam żeby zostawała w łazience. Ma tam koszyczek, wodę i karmę :D Już nie piszczy, bo się nauczyła.


A dlaczego w łazience?? :roll:.

Nie ma dla niej innego miejsca...?
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez Gość 6 sty 2008, o 13:34

No niestety :( Ona by wszędzie rozrabiała, a w łazience już dobrze się czuje
Gość
 

Postprzez Panibee 6 sty 2008, o 14:36

Czasami psy lepiej się czują w małych, ciasnych pomieszczeniach, gdzie nie dociera za dużo bodźców zewnętrznych.
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Panibee
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 1510
Dołączył(a): 19 sie 2006, o 16:49
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez Diana S 7 sty 2008, o 18:12

panibee napisał(a):Czasami psy lepiej się czują w małych, ciasnych pomieszczeniach, gdzie nie dociera za dużo bodźców zewnętrznych.


No chyba, że tak.
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez lilith_kaska 5 lut 2008, o 10:42

Ja moja tez w lazience zostawiam...ale i tak gdy wracam lazieka wyglada jak po wojnie! Pozatym piszczy i szczeka... Sasiedzi na pewno maja mi to za zle....ale co mam zrobic jak nie moge jej czasem wziazc?
Avatar użytkownika
lilith_kaska
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 273
Dołączył(a): 1 lut 2008, o 13:13
Lokalizacja: Rydułtowy, woj.śląskie
Imię psa: Kambodża
Rasa psa: wilczarz miniaturka ;D

Postprzez Gość 5 lut 2008, o 11:16

poczytaj w necie, na dogomanii o domowej klatce, kenellu.

naucz zostawania samemu-wychodzisz na sekundę za drzwi, zanim zdąży pisnąć wracasz-nagroda, pochwała, uczysz zostać tą chwilę i potem wydłużasz czas.
Gość
 

Postprzez Diana S 5 lut 2008, o 15:15

lilith_kaska napisał(a):Ja moja tez w lazience zostawiam...ale i tak gdy wracam lazieka wyglada jak po wojnie! Pozatym piszczy i szczeka... Sasiedzi na pewno maja mi to za zle....ale co mam zrobic jak nie moge jej czasem wziazc?


Problem ludzi polega na tym, że uważaja...

Taki mały piesek nie moge go zostawić w domu samego... (nonsens)

Psa nalezy uczyc od naprawdę małego berbecia...

Ja uczyłam poczwarę... nawet jak byłam w domu...

Na kilka minut zostawiałam ją w osobnym pokoju i zamykałam drzwi... za każdym razem nagradzałam... pieszczotami, smakołykiem...
w sytuacjach nawet jak piszczała nie wchodziłam... byłam nieugięta...

i tak pomału wydłużałam czas siedzenia jej w pokoju...

Tak samo robiłam z Daisy... małymi kroczkami a pies załapie że wracasz...
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez Gość 5 lut 2008, o 16:01

znowu polecę Ci znamienną stronkę na onecie :wink:
http://pies.onet.pl/13,5880,41,pies_dem ... tykul.html
Gość
 

Postprzez lilith_kaska 5 lut 2008, o 20:40

Diana S...wybacz ale nie bardzo zrozumialam o co ci chodzi.. :roll: Ucze Dodże powolutku jak zostawac w domku samej... bo planuje isc do pracy, a moj "maz" tez pracuje i czasem moze zdazyc sie tak, ze bedzie musiala byc sama... do tej pory nie zostawilam jej na dluzej niz godzine w domu ( a to zaledwie 2 razy sie zdarzylo)...a i przed i po byla na dluzszym spacerku... Pozatym zamykam ja w lazience zeby sie oswoila z samotnoscia...na pare minut a potem tak ja ty to robilas pokazuje jej ze pani zawsze wroci i ze ja bardzo kocham... Takze naprawde nie wiem o co ci chodzilo...moze jasniej napiszesz ? Pozdrawiam
Avatar użytkownika
lilith_kaska
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 273
Dołączył(a): 1 lut 2008, o 13:13
Lokalizacja: Rydułtowy, woj.śląskie
Imię psa: Kambodża
Rasa psa: wilczarz miniaturka ;D

Postprzez Gość 5 lut 2008, o 21:43

lilith_kaska napisał(a):Diana S...wybacz ale nie bardzo zrozumialam o co ci chodzi.. :roll: Ucze Dodże powolutku jak zostawac w domku samej... bo planuje isc do pracy, a moj "maz" tez pracuje i czasem moze zdazyc sie tak, ze bedzie musiala byc sama... do tej pory nie zostawilam jej na dluzej niz godzine w domu ( a to zaledwie 2 razy sie zdarzylo)...


I o tym też wcześniej pisałam...

Ludzie nie zostawiaja psów w domu (samych) bo twierdzą, że jest jeszcze czas by się nauczył(ła)...
Póki nie pracujesz to już ją ucz siedzenia samej w domu...

załózmy ty siedzisz w jednym pokoju pies jest zamknięty na kilka min. w drugim.

w ten sposób wydłużaj czas siedzenia... wychodź do sklepu zostaw ja na 10-15 min.

lilith_kaska napisał(a): Pozatym zamykam ja w lazience zeby sie oswoila z samotnoscia...na pare minut a potem tak ja ty to robilas pokazuje jej ze pani zawsze wroci i ze ja bardzo kocham... Takze naprawde nie wiem o co ci chodzilo...moze jasniej napiszesz ? Pozdrawiam


a jak ona reaguje gdy siedzi w tej łazience?

bo w tej łazience chyba długo nie siedzi kiedy załóżmy któs chce za potrzebą...Obrazek

Rozumiesz już o co mi chodzilo... Obrazek


Ps. nie umiem się zalogować grrr....
Gość
 

Postprzez lilith_kaska 6 lut 2008, o 08:32

Diana S... siedzi w lazience i nic konkretnego nie robi...nie placze, nie demoluje...a tak z 5 min. ja tam trzymam. Ale jak wychodze to wtedy dostaje do glowy.. Wiem ze trzeba ja nauczyc i robie to..jak na razie z nie najlepszymi skutkami... :(
Avatar użytkownika
lilith_kaska
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 273
Dołączył(a): 1 lut 2008, o 13:13
Lokalizacja: Rydułtowy, woj.śląskie
Imię psa: Kambodża
Rasa psa: wilczarz miniaturka ;D

Postprzez Diana S 6 lut 2008, o 21:44

Wydłużaj ten czas siedzenia w tej łazience...

Nawet jak piszczy nie zwracaj na nią uwagi...
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Następna strona

Powrót do Wychowanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 4 gości

paw prints