agresywny młody bernardyn

Problemy wychowawcze i jak sobie z nimi radzić, szczenię w domu...

Moderator: Moderatorzy

agresywny młody bernardyn

Postprzez djmaczek 20 wrz 2008, o 17:49

jestem posiadaczką 13 tygodniowej bernardynki sunia jest zywa wesoła jak każdy szczeniak oraz jak kazdy młody psiak gryzie wszystko psoci non stop ale od jakiegos czasu zauwazyłam ze podczas zabawy czy spaceru wpada w furie traci wręcz kontrolę nad swoim zachowaniem mianowicie gryzie ,warczy itp kazda próba uspokojenia jej konczy się tym że pies jeszce bardziej gryzie .Troszkę mnie to niepokoi bo nie wiem czy mozna mówic juz o jakiejś agresji psa skoro to młody szczeniak w jaki sposób postępowac aby w razie kolejnego tak złego zachowania psa uspokoic bede wdzieczna za wasze cenne rady :roll:
djmaczek
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 23
Dołączył(a): 18 kwi 2008, o 19:24
Lokalizacja: nowa sól

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez zeberka161 21 wrz 2008, o 09:20

djmaczek - ja od ok miesiaca no jakis 3 tyg mam w domu drugiego pieska jest to mieszaniec amstafa a mam go bo zostal odebrany takiemu panu. mial zostac tylko na tymczasie u mnie ale juz zostanie na stale

i dodam ze ma on ok 4 mies. i wlasnie mial podobne zachowania owszem teraz tez mu sie to jeszcze zdaza. ale on nawet w domu portafil lezec spokojnie a jak sie go poglaskalo to nic zero reakcji a za chwile wpadal w szal warczal szczekal gryz i to juz naprawde nie dla zabawy. a jak jadl cos a chcialo sie go poglaskac to nie bylo takiej mozliwosci bo tak agresywnie reagowal.

ale poprostu wystarczylo wtedy pieska polozyc na podlodze przytrzymac mu pysk tak zeby nie zrobil krzywdy mi zabkami i zeby nie udalo mu sie wyrwac. i przytrzymywalam go tak dlugo az sie uspokoil i powtarzalam komende "spokoj" a jak sie uspokoil to go puszczalam i pochwalilam :)
teraz jak mu sie jeszcze zdazy cos takiego to juz wystarczy ze sie pochyle nad nim i powiem "spokoj" a on sie kladzie na plecach i sie uspokaja i jednoczesnie poddaje bo u psow takie zachowanie oznacza to ze pies ustepuje i wie ze to nie on jest panem.

i skutkuje to bo juz nie pierwszy raz jest ta metoda stosowana :)
wiec zycze powodzenia :) i lepiej od malego wykluczyc takie zachowania.
Obrazek
Avatar użytkownika
zeberka161
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1082
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 16:16
Lokalizacja: Rybnik
Imię psa: Dzina, Caren, Tayson [*]
Rasa psa: Mieszaniec, Cocker Spaniel, Mieszaniec [*]

Postprzez djmaczek 21 wrz 2008, o 13:59

dziękuję za rady zeberka161 napewno je wypróbuję na swoim psie i zobacze co bedzie dalej :wink:
djmaczek
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 23
Dołączył(a): 18 kwi 2008, o 19:24
Lokalizacja: nowa sól

Postprzez zeberka161 21 wrz 2008, o 19:09

tylko pamietaj nie krzycz na pieska ani go nie bij za takie zachowanie :)
ale mysle ze wszystko bedzie dobrze i ze piesek bedzie sie dobrze chował :)
wrazie czego pisz :)
Obrazek
Avatar użytkownika
zeberka161
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1082
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 16:16
Lokalizacja: Rybnik
Imię psa: Dzina, Caren, Tayson [*]
Rasa psa: Mieszaniec, Cocker Spaniel, Mieszaniec [*]

Postprzez djmaczek 21 wrz 2008, o 19:31

dzis na spacerku moja Maja znowu miała napad no i spróbowałam ją uspokoic tak jak mi poleciłaś zeberka161 powiem tak nie było łatwo bo sunia się rzucała jak opętana ale o dziwo chyba pomogło bo sie w miare uspokoiła ale trzeba mi bedzie sporo cierpliwosci i pracy włożyć w to aby oduczyc ją takiego zachowania miejmy nadzieję ze wszystko bedzie ok :wink:
ps.nigdy nie krzycze ani nie bije psa nie uznaje takich metod choc nie powiem czasem sie gotuję w środku :evil: jak sunia jest niegrzeczna no ale za jakis czas mysle minie to wszystko dzieki odpowiedniemu podejściu i wyszkoleniu psa :D
djmaczek
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 23
Dołączył(a): 18 kwi 2008, o 19:24
Lokalizacja: nowa sól

Postprzez zeberka161 21 wrz 2008, o 19:41

no i z takiego podejscia sie ciesze :)

no tak latwe to napewno nie bedzie ale mysle ze dasz sobie rade :)
i ze piesek bedzie spokojniejszy :)
ewentualnie mozesz jeszcze nosic smaczki ze soba na spacery i jak piesek bedzie sie zle zachowywal to odwrocic jego uwage smaczkami i powtarzac komede spokoj :) bo wiadomo nie zawsze jest mozliwosc polozenia pieska na ziemi i przytrzymania go az sie uspokoi :)

zycze wytrwalosci w szkoleniu :)
Obrazek
Avatar użytkownika
zeberka161
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1082
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 16:16
Lokalizacja: Rybnik
Imię psa: Dzina, Caren, Tayson [*]
Rasa psa: Mieszaniec, Cocker Spaniel, Mieszaniec [*]

Postprzez djmaczek 21 wrz 2008, o 22:05

dziekuję za cenne rady :D
djmaczek
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 23
Dołączył(a): 18 kwi 2008, o 19:24
Lokalizacja: nowa sól

Postprzez zeberka161 23 wrz 2008, o 20:06

i jak tam piesek ?? :)
jak mozesz to opisz co jakisz czas postepy pieska :)
Obrazek
Avatar użytkownika
zeberka161
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1082
Dołączył(a): 7 sie 2008, o 16:16
Lokalizacja: Rybnik
Imię psa: Dzina, Caren, Tayson [*]
Rasa psa: Mieszaniec, Cocker Spaniel, Mieszaniec [*]

Postprzez djmaczek 29 wrz 2008, o 22:03

hmm powiem tak zeberka161 ze czasem zdarzaja jej się dzikie napady ale daje sobie z tym rade myslę tez ze jako młody psiak musi gdzies wyładowac swoja energię a jej myslę tez takie napady są spowodowane ze tak powiem rozbrykaniem i chęcia do zabawy ale ogólnie jest ok nie narzekam napewno lepiej niz przed ze tak powiem uspokoajaniem jej :) dzięki za rady tylko ze jej dzikie napady nie martwia mnie az tak bardzo jak to ze ona nie ma takiego apetytu jaki powinien miec szczeniak jest zdrowa szczepiona odrobaczona itp i tym bardziej mnie to martwi :roll:
djmaczek
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 23
Dołączył(a): 18 kwi 2008, o 19:24
Lokalizacja: nowa sól


Powrót do Wychowanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 18 gości

paw prints