Mam półroczną sunię Labladora i jest ogólnie wspaniałym psiakiem, jedynie kiedy zostaje sama w domu staje sie wcielonym diabełkiem:) Potrafi w ciągu 10 min od naszego wyjścia kilka razy się zsiusiać i zrobić kupę, choć przed zostawieniem jej była wcześniej na długim spacerze i załatwiła swoje potrzeby.Nauczyła się sama odsuwać szafy suwane, wchodzic do środka i wyrzucać mieszczące sie tam rzeczy.Obgryza kable, gniazdka i wszelkie wystające ze ściany rzeczy.Prosze o informację, czy to normalne u takich psów i czy przejdzie jej to z czasem?Teraz jest to szczeniak i tym sobie to tłumaczymy ale czy ona wyrośnie z tego?Pozdrawiam Joleczqa