posłuszny pies

Problemy wychowawcze i jak sobie z nimi radzić, szczenię w domu...

Moderator: Moderatorzy

posłuszny pies

Postprzez Basia_1 18 cze 2009, o 06:54

Przeglądając internet pod kątem wychowywania psa trafiłam na taką stronę:

http://www.poslusznypies.pl/

Czy ktoś z was ją zna, kupowaliście ten program? Czy może to jakieś piramidalne oszustwo?


pozdrawiam
Basia
Basia_1
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 49
Dołączył(a): 2 maja 2009, o 07:35
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Chita 18 cze 2009, o 11:45

wedlug mnie jest to totalne oszustwo. brzmi to jak poprostu naciaganie. ja bym im nie wierzyla. niby w 15minut dziennie nauczy sie KAZDEGO psa jak byc TOTALNIE POSLUSZNYM??!? przeciez to smieszne. tak sie nie da bo do kazdego psa trzeba podejsc indywidualnie. zaden pies nie bedzie dzialal jak automat do wykonywania komend nawet jakby caly dzien spedzal na treningu. pies ktory ma tylko 15minut prawdziwego kontaktu z czlowiekiem (nie chodzi o zwykly spacer ale o trening!!!) nawet sie nie wybiega. zadnej wiezi sie takim sposobem nie stworzy!!!!!

szybko,latwo i przyjemnie. a gowno(przepraszam) prawda... do psa trzeba cierpliwosci, czasu, poswiecenia i MIŁOŚCI. z psem nie mozna jak z przedmiotem. szybko latwo i przyjemnie :roll:

do tego ten koleś myśli ze pies druznia dobre i zle. guzik prawda. pies mysli w kategoriach oplacalne i nieoplacalne. zaden pies nie bedzie tylko czekal na komende zeby ja wykonac i dalej czekac na nastepna. pies musi miec cos w zamian. szkolenie pozytywne to wcale nie jest to ze ZA JEDZENIE ale OGOLNIE za nagrde!! jaka moze byc zabawa, pieszczoty lub spuszczenie ze smyczy. da kazdego psa indywidualnie!!!

a to ze mozna zaczac trzening psa w wieku 8tygodni mnie rozbroilo. wtedy szczeiak przychodzi do domu i mamy go tylko zsocjalizowac, bawic sie z nim i tworzyc wiez bo bez tego nic ze szkolenia nie bedzie.

niw wiem czy ktos jeszcze to zauwazyl ale ten Tomek ciagle sie rozpisuje jak on chce dla nas dobrze i ze jest inny niz reszta trenerow. a do tego wszystkiego obraza wszystkich szkoleniowcow. nie ukrywam ze moze miec racje w paru przypadkach ale zeby WSZYSCY tacy byli?!?!?! :shock:

jak ktos na odleglosc nic nie wiedzac o psie ktorego bedzie 'szkolic'(na odleglosc to zadne szkolenie!!!) moze od razu powiedziec ze jego metoda jedyna metoda zadziala... metode dobiera sie indywidualnie do kazdego psa...

a to ze kazdy pies mysli tak samo? pic na wode. jeden zwariuje na punkcie zabawki a drogi zrobi wszystko za smakolyka. czy to jest tak samo??
<a href="http://www.stoppseudohodowcom.org"><img src="http://www.stoppseudohodowcom.org/zdjecia/banner.gif" border="0"></a>
Avatar użytkownika
Chita
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 748
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 19:29

Postprzez Atena 18 cze 2009, o 12:02

wiesz Chita, mam wrażenie, że albo nie przeczytałaś tekstu, który był zawarty w linku, albo też go nie zrozumiałaś... Pan Tomek ma dużo racji w tym co napisał, praktycznie wszystko co opisał ma pokrycie w rzeczywistości. Natomiast co do metod szkolenia stosowanych przez niego się nie wypowiem, bo nie znam ich, a kupować jego poradnika nie zamierzam. Może, gdybym miała taką potrzebę i przede wszystkim, nie potrafiła sobie poradzić sama z problemami, to bym sobie kupiła jego poradnik, choćby z ciekawości.
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez Chita 18 cze 2009, o 12:10

czytalam caly tekst i nie bardzo mi sie to podoba. zalozycielka tematu chce znac nasze zdanie. ja uwazam tak
<a href="http://www.stoppseudohodowcom.org"><img src="http://www.stoppseudohodowcom.org/zdjecia/banner.gif" border="0"></a>
Avatar użytkownika
Chita
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 748
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 19:29

Re: posłuszny pies

Postprzez andibdg 11 lut 2010, o 15:04

mam ten kurs
niestety brak kontaktu, gość nie odpowiada na Żadne mejle
z mojej strony
zwrot pieniędzy o którym pisze to bzdura
podejrzewam oszustwo
Andrzej
andibdg
 

Re: posłuszny pies

Postprzez Agrestowa 12 lut 2010, o 12:01

hmmm dziwne to troche bo albo ja i kilku moich znajomych ma szczescie na szkoleniowców albo Pan Tomek próbuje byc naj naj naj.....gdybym ja miała pracowac z psem tylko przez 15 minut to 3 lata byłoby mało na tresure...moze i te 15min tak, ale na własnym podwórku i w domu gdzie nie ma bodzców zewnętrznych....moj szkoleniowiec nigdy ale to nigdy nie wydawał moim psom komendy wiec dlaczego miałby mnie nie słuchac...teoria dominacji tez juz jest przestarzała i nie sprawdza sie u kazdego psa...nie ma metody pasujacej do kazdego psa...ona nie istnieje bo gdyby istniała to wszyskie psy byłyby cacy...pan pisze ze koszt 500 zł to mega pieniadze za tresure a sam kasuje 80zł za wizyte ( tak a propos indywidualne zajecia u mego szkoleniowca to 60zł z dojazdem do domu)...interesujaca jest równiez komenda "noga" u pana Tomka chyba oznacza chodzenie przy nodze a według regulaminu jezeli ktos chce zdawac egzamin PT to komenda oznaczajaca obejscie psa z prawej strony własciciela i siad po lewej stronie przewodnika, komeda "chodz" to zawołanie psa do siebie i sprawienie zeby pies był w komendzie wyjsciowej czyli siad przed przeodnikiem i oczekiwanie na dalesz komendy, no i ta komenda "lezec" o ile w standardzie jest wykonywana tak po szkoleniu owym moze byc problem z jej wykonaniem w wiekszej liczbie obcych sobie psów, bo jakby nie było komenda troche updlajaca...system nagradzania moze byc rózny, od smakołyków przez pochwałe az do zabawy i tu jes motywacja bo owe nagrody selektywnie likwidujemy tak jak przy klikierze ale tu oprocz klikiera tak czy siak musimy uzyc nagrody dla skojarzenia...jestem ciekawa jakie pan stosuje w takim razie obroże?? nylonowe?? skórzane?? moze i sie sprawdzaja ale u psów do 30kg wagi bo przy 80kg na poczatku szkolenia to bym musiała zaopatrzyc sie w kilkanascie takich bo jakby pies chciał pojsc to i tak by poszedł tylko bez obrozy bo by ja najzwyczajniej urwał masa...no i jak Pan sie zapatruje na wystawy skoro zwykłe obroze a na wystawach preferowane sa tylko ringówki badz zmijki tak czy siak i jedno i drugie to dławik...a dlaczego tak jest?? bo na ringu zawsze tym mozna wystopowac psa i nie uwazam ze wyrzadza mu to krzywde...bardziej chyba zwykła obroza na której biegnacy pies i ciagnacy bedzie sie dusił, ba na egzaminach PT łańcszki sa obowiazkowe a u owczarkowatych zamienne z kolczatka....ja chyba po kursie u pana Tomka nie miałabym szans na zdanie Pt nie mowiac o wysłaniu psa na IPO...no ale ja mam dwa bydlaki, ktore ucza sie srednio w porównaniu do spow poddawanych probom pracy...i majac dwa psy z duzymi problemami behawioralnymi nie skorzystałabym z usług tego Pana chyba ze strachu ze błedy po tym szkoleniu musiałabym długo naprawiac...ale moze ja sie nie znam


i tak gwoli załatwiania sie starszych psów w domu ...dlaczego psy tak robią?? nie dlatego ze nie lubia czy nie umieja załatwiac sie na dworzu tylko dlatego ze w domu czuje sie bezpiecznie, niestety qupajacy pies nie ma jak sie bronic przed przypuszczalnym atakiem innego psa lub osobnika, dlatego szuka miejsca w którym bedzie bezpieczny...jezeli w okolicy jest duzo szczekajacych i zwariowanych psiaków a psiak załatwia sie w domu najlepiej poszukac miejsca spokojnego i bezpiecznego dla psa
Avatar użytkownika
Agrestowa
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 120
Dołączył(a): 6 sty 2010, o 18:14

Re: posłuszny pies

Postprzez nabrany 6 lip 2010, o 09:01

Piramidalne oszustwo i bezczelne wyłudzanie od ludzi pieniędzy. Nie dajcie się nabrać!!!! Pan Tomek? Przecież ten gościu nie istnieje.
nabrany
 


Powrót do Wychowanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 28 gości

paw prints