Moderator: Moderatorzy
izolek napisał(a):Czasami sika złośliwiec na dywan, i zwiewa pod łóżko jak popatrzę, bo dobrze wie, że źle robi. Potem ma maczany w sikach nos i dostaje klapsa, bo nie mam już cierpliwości za każdym razem go tylko nagradzać.
Oczywiście piszczy niesamowicie, a potem idzie do kąta i tam zasypia. Z następnym razem różnie bywa, jak widzi że nadal jestem zła to znów leje na dywan, a jak już go poprzytulam i po dobroci przypomnę gdzie się siusia, to załatwia się tak jak trzeba.
Trochę roboty z nim jest, to mój pierwszy pies, często mam wątpliwości co do tego jak powinnam z nim postępować.
mwijatak napisał(a):
Po pierwsze - Pies nie robi nic na złość
Po drugie - jak nadal będziesz tak karciła psa za zsikanie się nie tam gdzie trzeba to życzę powodzenia w dalszym wychowaniu Popełniasz podstawowe błędy Ani wsadzanie psu nosa w siki ani przemoc nie pomogą w szybszej nauce czystości Poczytaj trochę forum i zastanów się poważnie co robisz, bo w tej chwili po prostu niszczysz psychicznie młodego psa... a wyprostowanie wcześniejszych błędów jest kilkukrotnie trudniejsze.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość