Psiaki.pl

Moim zdaniem z psem najlepiej pojechać na dwodę. A wy jak myślicie?

Mnie się wydaje, że niemalże wszystkie warunki (poza nurkowaniem, wspinaczką wysokogórską iinnymi sportami ekstremalnymi) wypoczynku, z których korzysta człowiek mogą odpowiadać jego pupilowi. Woda, długie spacery, wędrówki górskie, wycieczki na rowerze..... Oczywiście zależy to także od kondycji psa i.... właściciela.
Jeżeli mamy psa chcemy z nim przebywać z nim ciągle, nie rozumiem więc gdy ktoś usparwiedliwia się " musiałam oddać psa do schroniska na przechowanie , bo wyjeżdzaliśmy z mężem do Egiptu". Może to i ekstra wycieczka , ale podjęliśmy się jakichs obowiązków - wzgledem przyjaciela. Ja wybieram takie wyjazdy , gdzie i mój Graf będzie mi towarzyszył. Alpy, Dolomity, Karkonosze, Góry Harzu lub morze, a także jeziora.Trochę trzeba popracować nad przygotowaniem niezbędnych dokumentów, uzyskać zgody właścicieli pensjonatów i mając paaszport psiaka ...... wyjeżdzać razem. To cudowne - nikt za nikim nie będzie tęsknił.........
Pozdrawiam

Co do nurkowania to widzialem dokument w TV, w którym właścicel skonstruował skafander do nurkowania dla psa i z nim nurkowal.

Pies miał łeb w takiej przezroczstej kuli.

Moim zdaniem jednak ten pies nie wyglądłal na zachwyconego (pan tak).

kiedyś pies poleciał w kosmos (chyba nie w ramach wycieczki). Pies ŁAJKA. Nie wiem czy mu się to podobało.... Niestety zwierzę nie ma prawa veta.

NB ta Łajka zoatała poświęcona na ołtarzu nauki, nie przeżyła

Ale w Rosji jak wiadomo życie nie jest jakoś specjalnie wartościowe, a powrót takego kosmonauty na Ziemię to był spory problem techniczny, dlatego początkowo rozważano loty w przestrzeń kosmonautów "jednorazowych", bez możliwości powrotu.

JAk jezdze na wakacje w Polsce to staram sie zabierac psa ze soba, a jesli nie ma takiej mozliwosci to zawsze ktos z domownikow zostaje. W tym roku bylismy z rodzicami nad morzem z pieskiem. Nelice spisala sie na 5+, bez problemow mozna ja bylo zabrac do kazdej knajpki, na obiad czy na spacer po Władku pełnym ludzi. Ale i tak plaża i szalenstwa na plazy podobaly jej sie nabardziej. Zapraszam do obejrzenia wakacyjnych zdjec: http://nelice.ovh.org/wakacje_2006.php

Szkoda, ze nie można zabrać ze sobą psa na plażę. Chciaż słyszałam, że już gdzies wyznaczają 100m plaży gdzie można przyjść z psem ale to jest prawie za miastem i nie wiadomo czy to będzie w następnym roku. A jak pójdzie się z psem na plaże tam gdzie nie jest ten wyznaczony teren to trzeba placić mandat - 500 zł.

Jak ja byłem na plaży w Jastrzębiej Górze, to nie było żadnego problemu z psami . Właściciele chodzili z nimi i nic się nie działo. Nie widziałem tam żadnych znaków zakazujące wyprowadzanie psów ...

W Świnoujściu utworzyli już pierwszą w Polsce, specjalną plażę dla psów.

Tylko, ze ta plaża specjalnie dla ludzi z psami jest na obżerzach mista i nie wiadomo czy bedzie ona w następnych latach.

Niestety w Trójmieście nie mozna wejść na plażę z psiakiem.Dopiero w październiku jak sezon się skończy będą mogły pobrykać.Zostają wyjazdy nad mniej zaludnione jeziora

Na półwyspie helskim jest kilka wyznaczonych plaż do wypoczynku z psami, ktore bardzo polecam. Są szerokie, bardzo ładne, jest malo ludzi wiekszosc z psami wiec nikomu nie przeszkadza ze psy lataja luzem.

Z psem nad jezioro można pojść na "dziką plażę".

a czy można z pieskiem także w góry? ja miałabym jechać z a rok w góry i chciałabym barrrrdzo mieć psa.jak mi sie uda przekonać rodziców to czy w góry można z pieskiem?

Ogólnie w góry można. Nie można wchodzić na teren Parków Narodowych, choć są nieliczne wyjątki jak np. Gorce lub Babia Góra.
Zakaz całkowity jest na pewno w Tatrach, Pieninach i Bieszczadach (z wyj. dróg publicznych).