Psiaki.pl

Witam czy ktoś może mi cos powiedziec o hodowli verdano? chciałabym tam kupic maltańczyka.

ta hodowla mieści sie w Warszawie.

a co chcesz wiedzieć ?

kupowałam pieska od nich ponad rok temu, maltańczyka. w tym roku moja siostra chciala kupic ale nie mają na razie szczeniaczków. trzeba się zapisać sporo wcześniej.

a jak piesek sie chowa? nie choruje? bo oni mają bez rodowodów chyba i słyszałam nie zbyt dobre opinie o tej hodowli. Nie rózni sie Twój od maltańczyków z rodowodem?
nie są wieksze albo cos takiego

Normalnie się chowa Nie choruje i wszystko jest w porządku. Skąd takie pytania ?
Gdzie słyszałaś złe opinie ? Od konkretnej osoby czy ktoś w internecie napisał ? Jak to drugie to wcale się tym nie przejmuj, to piszą hodowcy sami na siebie Szczególnie ci z rodowodem oczerniają hodowle bez rodowodu. Przecież na każdym forum jest śmietnik oskarżeń. Nie wiem czy ich "cuda" za 5 tyś tak źle się sprzedają czy jaki inny cel, ale już czytać się nie daje żadnego psiego forum.

aha, nie jest duży ma coś koło 2 z kawałkiem bliżej 3, normalnie jak maltańczyk

Witam,
ja kupilam psa w hodowli VERDAN0 i moghe napisacz czystym sumienie ze jest to pseudohodowla bo rozmnaza psy ktore maja potem problemy zdrowotne. Nie chodzi tu o to ze jestem zla ze zaplacilismy za chorego psa tylko o to ze pies cierpi. Teraz mamy kase na to zeby jemu pomoc ale moze przyjsc czas ze jej nie bedzie i pies bedzie jeszcze bardzie cierpial.
Wkurza mnie to ze robia (VERDANO) to nie patrzac na zdrowie i ludzi ktorzy sie potem miotaja z takimi problemami tylko robia kase produkujac psy.
Ci ludzie to masakra i wielka sciema !!!!!!!!!!!!!!
Nie jestem z zadnej hodowli anie pseudohodowli tylko mam BARDZO POWAZNIE CHOREGO PSA A HODOWCA MA TO GDZIES!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

właśnie, o tym pisałam

Ty pisałas o tej hodowli same pozytywy.

NAPISZE PONIŻEJ KWESTIE KTÓRE POWINNY OD RAZU BUDZIĆ MOJĄ WĄTPLIWOŚĆ PRZY ZAKUPIE W TEJ HODOWLI:
- hodowca nie pokazal w jakich warunkach wychowuja sie psy wynosi je z domu zeby pokazac badz jest chetny przywiezc do domu
- nie pokazuje dokumentow dotyczacych dysplazji, obiecuje ze moze przesłać poczta elektroniczna - potem mowi ze nie bedzie rozpowszechanial takich dokumentow
- ogłoszenie nie odzwierciedla stanu fatycznego - pisze ze jest zarejestrowana hodowla (chyba w Urzedzie Skarbowym he he he)
- pies byl zapchlony, zarobaczony, przeokrutnie smierdzący, mial niedowage 7 kg i zachowywal sie agresywnie podczas jedzenia a wynika to z tego ze inne silniejsze psiaki nie dawaly mu sie dodatc do jedzenia a hodowca nie zadbal o to zeby go dokarmic

Szkoda że nie ma tutaj możliwości załączenia plików wtedy bym Wam wszysko udowodniła w ciągu jednej sekundy jaki był i jaki jest teraz jego stan zdrowia.

Pozdrawiam

Sylwuś bo ja nie mam żadnych zastrzeżeń więc co mam złego pisać ?

Dokumenty możesz wysłać pocztą i każdy może zobaczyć. Sama chętnie zobaczę umowę, bo jakoś nie chce mi się wierzyć w to co piszesz tym bardziej po twoim drugim poście. I chory i pchły i śmierdzący i wszystko co tylko może być. Mi weterynarz na pierwszej wizycie powiedział, że nie widział jeszcze tak zadbanego maltańczyka.

ps. Skoro był taki śmierdzący to po co kupowałaś ?

Spokojnie. Spokojnie i bez nerwów
sylwus3112 - po pierwsze nie mówisz o hodowli z czysto teoretycznej strony (hodowla rozmnaża tylko i wyłącznie psy zdrowe,zgodne ze wzorcem,posiadające uprawnienia hodowlane; pseudohodowla-rzadko kiedy zdrowe). Rozumiem,że zależy Ci na zdrowym i szczęśliwym psiaku,prawda? Dlaczego jesteś uprzedzona do hodowli? Czemu swe kroki kierujesz do ludzi,którzy rozmnażają psy wyłącznie dla zysku (bo innej przyczyny znaleźć nie potrafię-dla czystości rasy? bzdura,osiągają efekt wręcz odwrotny; z miłości to psów? guzik prawda,narażają sukę na powikłania pociążowe,ropomacicze,a tym,które czekają w schronie odbierają szanse na dom) ? Jeśli chodzi o tańszą cenę-wiesz,że zazwyczaj tańsze równa się słabej jakości(przepraszam za przedmiotowe porównanie,aczkolwiek lepiej obrazuje obraz sytuacji)? Pamiętaj,że koszt leczenia nierzadko przekracza (i to kilkakrotnie) cenę szczeniaka z prawdziwej hodowli, takiego z udokumentowanym pochodzeniem i zdrowego. A ile cierpienia psiaka można zaoszczędzić...
Jeśli nie zamierzasz wystawiać psiaka możesz poszukać petów-hodowle często "oferują" psiaki,które urodziły się z drobnymi wadami(absolutnie niezagrażającymi życiu),które eliminują je z dalszego rozrodu. Takie zwierzaki cenowo konkurują z tymi z pseudohodowli, za to masz gwarancję ich zdrowia i czystości linii,z której pochodzą.
beja19 - Jest takie powiedzenie "Wyjątek potwierdza regułę". Twój psiak może być właśnie takim wyjątkiem. Skąd wiesz,że każdy kolejny szczeniak urodzony w tej rozmnażalni nie będzie chorym? Dasz sobie rękę uciąć?

beja19 napisał(a):ps. Skoro był taki śmierdzący to po co kupowałaś ?

A nie wiesz,że Polak mądry po szkodzie?
I nie,nie jestem ani hodowcą,ani tym bardziej pseudohodowcą. Jestem osobą,która sama ma psiaka z prawdziwej hodowli i znajomych,którzy nie byli na tyle rozsądni. Ile było łez i straconych pieniędzy mówić nie będę. Jestem osobą,która kocha zwierzęta i chce oszczędzić im cierpienia. Bo jak jest popyt,to jest i podaż. Nie ma popytu,nie ma podaży. Proste.

btw:jeżeli sprzedają psy bez papierów i nie są zarejestrowani, to bzdura,że są hodowlą LEGALNĄ,jak to oświadczyli na swojej stronie

beja19 - Jest takie powiedzenie "Wyjątek potwierdza regułę". Twój psiak może być właśnie takim wyjątkiem. Skąd wiesz,że każdy kolejny szczeniak urodzony w tej rozmnażalni nie będzie chorym? Dasz sobie rękę uciąć?
[/quote]


Po prostu widząc rodziców, warunki itd nie chce mi wierzyć, żeby pies mógłbyś w takim stanie. Zauważ, że ta osoba napisała bardzo krzykliwe inne posty, wygląda mi na spam. A osoba, która założyła temat już zmieniła tytuł z hodowla na pseudo. Czy autor i odpowiadający to jedna osoba ?
Ale poczekajmy na umowę z hodowlą i dokumentacje i przekonamy się, tak więc jak piszesz - spokojnie