Kluska jest u nas jakieś 2,5 miesiąca.
W tym czasie wydatki na nią kształtowały się następująco:
- odrobaczania (x3) i szczepienia (3xnosówka+parwo itp + 1xwścieklizna) - koło 300 zł
- karma 15 kg - 160 zł (jeszcze zostało koło 5 kg)
- 1 nocna wizyta na pogotowiu weterynaryjnym - 100 zł
- zabawki, kostki itp - 50 zł
- miski i kocyk - 40 zł
- suchy szampon - 25 zł
- smycz + obroża - 30 zł
- ciasteczka-treserki - 25 zł
- obcinaczki do pazurków - 15 zł
- rozgryziona klawiatura - 20 zł
- tabasco do smarowania kabli i gniazdek elektr.
- 10 zł
Wow, troszkę wyszło.... koło 300 na miesiąc... z tym że szczepienia są na rok, 1/3 karmy jeszcze jest, miski, kocyk, smycz, obroża i obcinaczki będą używane bardzo długo, szampon i zabawki też będą na jakiś czas, a klawiaturę i inne kable omija już z daleka po posmarowaniu ich tabasco
Btw jeśli piesek jest mały - do 5 kg - to możliwe że jada za 1 złotówkę dziennie.
Nawet jeśli jest jest to dobra sucha karma - np. koło 10 zł za kg, to taki mały piesek je koło 100 - 120 gram, czyli za jakieś 1 zł 20 gr
Ale oprócz jedzenia jest jeszcze mnóstwo innych wydatków, jak szczepienia choćby, które dość znacznie podnoszą dzienny koszt utrzymania zwierzęcia.