Strona 7 z 8

PostNapisane: 10 kwi 2009, o 21:06
przez Wioleczka
Jak juz nasze malenstwo bedzie na tyle duze, zeby chodzic na smyczy to kupimy mu szelki.

PostNapisane: 11 kwi 2009, o 14:20
przez Weronika-<retriever>
Wioleczka napisał(a):Jak juz nasze malenstwo bedzie na tyle duze, zeby chodzic na smyczy to kupimy mu szelki.

dla szczeniaka to lepiej zwykłą obróżkę kup :!:
:wink: szelki nie są zbyt zdrowe na łapki :D

PostNapisane: 11 kwi 2009, o 15:47
przez Paulinka...
Gadanie....
Bleka chodziła w szelkach i nic jej nie jest , a szelki u szczeniorów są czasem przydatne , bo jak takie małe , nadpobudliwe będzie się wyrywać to prędzej z obroży wyskoczy niż z szelek.

PostNapisane: 11 kwi 2009, o 20:32
przez Weronika-<retriever>
może i gadanie,... ale ja bym nie ryzykowała :wink:

PostNapisane: 14 kwi 2009, o 10:54
przez Monia-Nero
no a co z szelkami...jedni chwalą bo sie piesek "nie dusi" inni potepiaja bo szelki źle działają na "ramiona"pieska...
każdy dba o psiak jak najlepiej i dlatego zdania są podzielone hi hi :)

PostNapisane: 18 kwi 2009, o 07:47
przez Chita
ja szelki zakladam Basterowi tylko jesli trening bedzie taki ,ze psiak ma ciagnac. Baster wie ,ze w obrozy i halti sie chodzi na luznej smyczy. w szelkach ma ciagnac(za to jest zreszta chwalony).

PostNapisane: 19 kwi 2009, o 11:46
przez neosia13
ile moga kosztować takie zwykłe szelki. chodzi mi o to ze nie muszą byc takie super wytrzymale. moj neo ma budowe bardzo podobna do onka. prosze o9 pomoc

PostNapisane: 19 kwi 2009, o 11:48
przez Paulinka...
To zależy od producenta , modelu i sklepu.
Ja za szelki dla swojego psa płaciłam ok.50 zł [ mój pies też jest wielkości owczarka] :wink:

PostNapisane: 19 kwi 2009, o 13:08
przez m.m
neosia13 , sprawdź sobie ceny na allegro i w sklepach internetowych.

PostNapisane: 19 kwi 2009, o 17:03
przez mrowka456
my przez tydzien nosilysmy szelki ... ale przestala bo slyszalam ze to zle wplwa na kosci klatki piersiowej -deformuje i ze szelki nalezy zakladac tylko psom ktore z natury cos ciagna np sanie .. dlatego najpierw miala skorzana obrozke a niedawno kupilismy jej komplecik parciany z takim slicznym jeansowym obszyciem firmy hilton ... oglnie polecam

PostNapisane: 19 kwi 2009, o 18:01
przez Wioleczka
To moze faktycznie kupie Nikusiowi obroze a nie szelki, skoro to zle dziala na kosteczki klatki piersiowej. Tak go kocham i chce dla niego jak najlepiej.

PostNapisane: 19 kwi 2009, o 19:18
przez psiak 1
Dla małych piesków jednakm lepsze bedą szelki gdyż nie uciskaja na tachawicę, u małych psów ta okolica jest o wiele delikatniejsza i zdarza się, że
przy lekkich szarpnięciach pies zaczyna się krztusić i dławić. Dodatkowo prowadząc psa na szelkach ma się nad nim lepszą kontrolę. Wnioski wynikają z własnych obserwacji. :D

PostNapisane: 15 maja 2009, o 21:15
przez Mati2616
psiak 1 napisał(a): Dodatkowo prowadząc psa na szelkach ma się nad nim lepszą kontrolę.


Zależy w jakich przypadkach bo mój jest nauczony ciągnąc na szelkach ( ale to już inna sprawa ) , a na obroży chodzi bez problemowo tzn. nie ciągnie itp.
:wink:

PostNapisane: 15 maja 2009, o 23:17
przez mArGoSiA
Zazwyczaj psy bardziej ciągną na szelkach.

PostNapisane: 8 lip 2009, o 18:35
przez Czitaa
Mój pies na początku miał tylko obrożę ale jak wyprowadzałam go na spacery to wysuwał szyję z obroży i mi uciekał, a ja musiałam za nim biegać i próbować go złapać w końcu powiedziałam STOP nie może tak dalej być!
Kupiłam mu szelki dzięki którym już się nie wyrywał i nie uciekał.
Teraz nauczyłam psa aby chodził koło mojej nogi i choć nie potrzebuje już szelek to i tak zakładam mu je dla pewności aby nie zwiał mi tak jak wcześniej.