Strona 1 z 1

Co robić??

PostNapisane: 24 wrz 2011, o 19:35
przez Anna51
4-5 09 przybłąkał się labrador- biszkopt do mojej wsi. Trafił nie do mnie ,bo moje dwa psy odgoniły go od bramy ,ale do sąsiadów ,a Ci uwiązali go na 3metrowy łańcuch (zgodnie z ustawą)i do budy. Obdzwoniłam schroniska w Trójmieście, dałam ogłoszenia w Anonsach i w Trójmieście . Nikt go nie szuka . Aż dziwne, bo pies ok .2-3 lata zadbany z ładną obrożą, reagujący na podstawowe komendy. Jest już u nich 3 tyg. czasami go puszczają i biega z dziećmi ,bawi się, ale potem znowu łańcuch. Już nawet nie szczeka ,bo przez 2 tyg. ciągle szczekał.Problem też w tym ,że on nie ma wody i mocno chudnie. Jest strasznie głodny. Nie wiem jak ,co i ile dają mu jeść. Raz podglądnęłam jakąś wodę z całymi ziemniakami. Od dwóch dni podsuwam mu trochę jedzenia jak jest na luzie ,ale nie mogę otwarcie reagować,chociaż wściekam się za płotem, bo jak to na wsi pilnuj swojego nosa.Nie mam pozytywnej wizji jak skończy się jego los. Poprzedni pies też z łapanki szczekał szczekał za stodołą i nagle przestał. Może coś mi doradzicie. Ja mimo wszystko szukam dla niego opiekuna. Może ktoś chciałby się nim zaopiekować. Labradory potrzebują bliskości człowieka ,a nie łańcuch choćby najdłuższego.Help!

Re: Co robić??

PostNapisane: 27 wrz 2011, o 21:56
przez Anna51
Witam! Ponieważ zero postów, to domyślam się,ze nikt nie wie co mi poradzić. Trudno .

Re: Co robić??

PostNapisane: 1 sie 2016, o 11:20
przez miki
Niestety taki jest los porzuconych zwierzątek :( Nie da się każdego uratować, a tam takie warunki... :(