A tak ostatnio mieszka mój króliczek
Bardziej jest to już pso-królik bo za dużo uczy się od Bemola
Nawet przejęła jego nawyki w witaniu i spaniu. Musieliśmy jej kupić posłanie bo przesiadywała u Bemola w łóżku, albo spała ze mną.
W klatce załatwia jedynie swoje potrzeby
I jest to jej azyl przed nachalnym Bemolem, który wręcz ją kocha
Strasznie zaczepia psa po czym goni się z nim w koło biurka robiąc Bemola w głupka