Strona 5 z 8

PostNapisane: 14 lip 2007, o 22:03
przez Jula&kora
Mam posokowca bawarskiego i kiedyś idę na spacer z Korą, a jadą na rowerach tacy ludzie i słyszę ,, Oatrz to jest też jamnik jak ( już nei pamietam kto) go ma'' Myślałam, że padne :rotfl:

PostNapisane: 24 lip 2007, o 14:36
przez Juli88
Ja pojechalam z moim bernenczykim do weterynarza w celu zaszczepienia go przeciwko wscieklizne a weterynarz mi wpisal w ksiazeczke zdrowia ze to kundel. To bylo straszne!!! Zorientowalam sie dopiero w domu.......... Mojego ratlerka troche kundlowatego :( (z biala mordka) nazywaja dobermanem ;)

PostNapisane: 2 sie 2007, o 02:39
przez Marysia
Ostatnio wracalam z pracy z moim kolega irladczykiem.A ze w autobusie czytalam akurat "Moj pies"w ktorym zamieszczony jest artykul o filmie "Firehous Dog" z ciekawosci pokazalam mu zamieszczone w nim zdjecie psa (chcialam zobaczyc czy wie,ze to terier irlandzki) i musze przyznac ,ze bylam w szoku :shock: ,wiedzial :lol: .Tak sobie odrazu pomyslalam ,czy gdybym komus w Polsce(kto nie zna sie na psach)pokazala np.zdjecie Polskiego gonczego ,czy by wiedzial jaka to rasa?Jesli mialabym zakladac to nie.Ludzie kompletnie sie nie znaja.I nie dziwne,ze pozniej kupuja psa rasy o ktorej kompletnie nie maja bladego pojecia!

PostNapisane: 20 lis 2007, o 16:41
przez takasobieja
Odnowimy troche temacik. :)
Moja Shakirę mylą z labradorem. TO jeszcze jestem w stanie zrozumiec. Ale zeby z rottweilerem? :?
Albo collie.
Ale oki, wybaczam. Są ludzie ktorzy kompletnie sie tym nie interesują. I nie znają

PostNapisane: 20 lis 2007, o 16:53
przez Diana S
Na moją Daisy to mówią, że to kundel :shock: :lol: .

Albo jeszcze słysze : takiej rasy to chyba nie ma co to za pies? :shock:

odpowiedź

PostNapisane: 22 lis 2007, o 19:16
przez mufi_123
Jeżeli chodzi o pomyłki to jedna pani chciała koniecznie , żeby mój pies ( r. meski ) nosił czerwona kokardke ;]

PostNapisane: 18 mar 2008, o 20:21
przez Amstaff88
hHEHEHE no to jej zaimponowal :d

PostNapisane: 20 mar 2008, o 09:41
przez Gość
Ja ostatnio usłyszałam że mój pies (DN) to ..... tak cane corso /mastif neapolitański i najlepsze - doberman ! ooo tak ...

PostNapisane: 20 mar 2008, o 11:31
przez Ewka
Ogółem rzecz biorąc, to ludzie znają tylko parę ras... są to np. owczarki szkockie długowłose (często obwoływane jako "lassie"), owczarki niemieckie, labradory, goldeny, rottweilery, dobermany, beagle, jamnik, york, bernardyn, dalmatyńczyk, ewentualnie westie, mastiff, sznaucer. I nazywają psy na podstawie oceny, do którego jest najbardziej podobny. Tak jak posokowiec jest, na upartego, najbardziej podobny do jamnika, więc mówią jamnik. Tak samo jak ktoś ma tervuerena, to wołają owczarek niemiecki. Na te rasy, których nie potrafią zidentyfikować, wołają kundel. Podobne rasy, których nazwy znają, np. golden i labrador, często mylą. Tak samo np. bernardyn z berneńczykiem. Dla nas nie sposób pomylić sheltie z owczarkiem szkockim, ale z punktu widzenia ludzi to te psy są identyczne, tylko najczęściej sheltie jest "szczeniakiem lassie". Także, jak widać, filmy działają swoje... ;)

PostNapisane: 20 mar 2008, o 12:04
przez lilith_kaska
A mnie ostatnio pan na ulicy stwierdzil ze Dodza to labrador.... Obrazek ale ubaw :)

PostNapisane: 20 mar 2008, o 13:42
przez Pani X
Ostatnio byłam świadkiem pewnej rozmowy w sklepie zoologicznym gdzie mieścił się też psi fryzjer. w pokoju gdzie był fryzjer zamknięty był pies szefowej, ale przyszedł klient i musiała go przywiązać do krzesła. I mój tata, który wszedł ze mną, gdy kupowałam karmę dla Perełki pyta:
-Co to za rasa?
Sprzedawczyni, która chyba nie zrozumiała: - Jaskuła
-Nie słyszałem o takiej.
Patrzy na niego zdziwiona: - cóż lubię oryginalne imiona.
A ja: -Ale pytamy o rasę ( ja wiedziałam jaka to ale chciałam po prostu wyjaśnić sytuację)
- Och, shikoku....
- A groźny?- spytał znów
-Ludzi nie lubi- mruknęła sprzedawczyni
No cóż, mój tata lubi psy, ale twierdzi, że nie musi być chodząca encyklopedią na ich temat.... :D

PostNapisane: 23 mar 2008, o 08:57
przez Trufel
Ja mieszkam we Francji w miescie Bordeaux (stad pochodzi bordog) i jak szedlem ze swoim amstaffem to jakas mala dziewczynka nazwala go pudelkiem O.o amstaff i pudel o ja nie moge :P a jeszcze kiedys w parku idzie zakochana para i maz mowi do zony "a moze sprawimy sobie takiego wilczura" oczywiscie po francusku :)

PostNapisane: 23 mar 2008, o 09:01
przez Kroket
Lucjusz napisał(a):Ehh :roll: Mój piesior(Foxterrier Szorstkowłosy) został kilkakrotnie zidentyfikowany jako Shih-Tzu albo Amstaff . :roll: Nie będę komentować wiedzy kynologicznej Polaków... :roll:


Lol foxio jako amstaff :D przeciez mozna zobaczyc po siersci i umaszczeniu ze to nie amstaff o ja ale mamy wybitnych kynologow :D

PostNapisane: 24 mar 2008, o 21:23
przez Olusiaaa
Wcześniej jak miałam Nowofundlanda i poszłam z nim na spacer do sklepu, idą dwie dziewczyny. Jedna mówi - ''Jaki piękny Nowofundland! Mogę pogłaskać?'', a druga - ''Jaki Nowofundland? Ja tu widze czarnego Labradora!''. No to jak ta druga zobaczy Dalmatyńczyka to ciekawe co powie :roll: . - to byłą pierwsza sytuacja.
Druga sytuacja.
Idzie facet (ok. 60 - na moje oko :roll: ) i mówi do mnie - ''Pięknego masz pieska! To Mastiff tybetański?'' - to mnie oburzyło :roll:

Wiele znam przypadków, w których ludzie mylą rasy. I to wcale nie ich wina, że się mylą :wink: . Ja raz pomyliłam Owczarka szkocliego colli z Owczarkiem szetlandzkim :roll: .

PostNapisane: 25 mar 2008, o 11:42
przez Ewka
Olusiaaa napisał(a):Wcześniej jak miałam Nowofundlanda i poszłam z nim na spacer do sklepu, idą dwie dziewczyny. Jedna mówi - ''Jaki piękny Nowofundland! Mogę pogłaskać?'', a druga - ''Jaki Nowofundland? Ja tu widze czarnego Labradora!''. No to jak ta druga zobaczy Dalmatyńczyka to ciekawe co powie :roll: . - to byłą pierwsza sytuacja.
Druga sytuacja.
Idzie facet (ok. 60 - na moje oko :roll: ) i mówi do mnie - ''Pięknego masz pieska! To Mastiff tybetański?'' - to mnie oburzyło :roll:

Wiele znam przypadków, w których ludzie mylą rasy. I to wcale nie ich wina, że się mylą :wink: . Ja raz pomyliłam Owczarka szkocliego colli z Owczarkiem szetlandzkim :roll: .


Olusiaa szetlanda nietrudno pomylić ze szkotem :P Wygląda jak szczeniak collaka :P