Hmmm ... Libra ma całą stertę zabawek. Niektóre przetrwały dłużej, inne krócej
Ja mam takiego fioła, że jak idę do zoologicznego kupić pokarm dla rybek czy coś innego do akwa, albo wchodzę sobie popatrzeć tylko na rybki, to zawsze coś również wybiorę dla Libry
jakąś piszczałkę, piłkę czy kostkę
Niuńka bardzo się cieszy z przynoszonych prezentów i targa je prosto na swoje posłanko. Ma kilka ulubionych zabawek: piszczące udko ( które już na szczęście nie piszczy, ale jest całe ), piszczące mięsko i mikołaja którego znalazła pod choinką
Ma też pełno piłeczek, kostek i innych piszczałek ... Futrzak również bardzo lubi bawić się swoimi piłeczkami i aportować. Na szczęście pomimo tego, że zostaje w domu sama to nic do tej pory nie zniszczyła ( tylko trochę nadgryzła drzwi ).
Ogólnie Libra bardzo lubi bawić się z nami. Zaczepia nochem, rzuca zabawkę pod nogi i zachęca do zabawy
Często przynosi też kółeczko do przeciągania, bo to też jedna z jej ulubionych zabaw
Pozdrawiam !!
Aga&Libra.