jaki pies do mieszkania?

Zastanawiasz się jaki pies najlepiej pasuje do Twoich warunków i stylu życia? Przeczytaj lub zapytaj tutaj.

Moderator: Moderatorzy

Postprzez Psiarka 22 lip 2007, o 09:42

Ostatni post w tym temacie pochodzi z 14 maja 2006 :roll: Czy jest sens kontynuowania tego tematu?
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Psiarka
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 1976
Dołączył(a): 10 sie 2005, o 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Anashar 23 lip 2007, o 03:59

Ale wiesz, nowi użytkownicy nie zawsze patrzą na daty tylko piszą chcąc włączyć się do dyskusji :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
Anashar
Mistrz Foto
Mistrz Foto
 
Posty: 809
Dołączył(a): 5 lip 2007, o 00:53
Lokalizacja: Kraków
Imię psa: Rocky (*), Pchełka, Aza, Ciapek
Rasa psa: DONek (*) i 3 piękne kundelki

Postprzez Madzia 26 lip 2007, o 12:52

Kieruję do was podobne pytanie :). Niedługo zamieszkam z narzeczonym w pierwszym wspólnym mieszkanku, właśnie 60-metrowym. Bardzo chcielibysmy, aby zamieszkał z nami także pies, bo uwielbiamy zwierzęta. Dla mnie będzie to pierwszy piesek, dla mojego narzeczonego nie - miał kiedyś owczarka nizinnego. Chcemy pieska skorego do zabaw, spacerków (w pobliżu mamy pola i łąki, a w weekendy możemy zapewnić mu jeszcze więcej ruchu na działce pod lasem), mądrego i oddanego. Czasami będzie musiał zostać parę godzin sam, ale w przypadku gdyby szczególnie źle znosił samotność możemy też zapewnić mu opiekę :). Opadają wszystkie rasy kanapowe (shi-tzu, yorki itd.). Ja jestem miłośniczką spanieli (szczególnie king charle spaniel mi się podoba), mój narzeczony stawia na labarory. Ostatnio czytaliśmy trochę o novej scotii (tollerach), jednak obawiam się, czy taki piesek mimo spacerków i ruchu nie będzie się męczył w bloku? Może jakieś inne rasy polecacie:)?
Z góry dziękuję za podpowiedzi :)
Madzia
 

Postprzez Paulinka 26 lip 2007, o 13:05

Madziu - nie wiem jakie macie doświadczenia z psami i czy byście sobie poradzili (niewiem jaki mają charakter owczarki nizinne) z amstaffem. Pies idelany do zabaw, bardzo żywy, oddany. Krótka sierść łatwa w utrzymaniu, pies średniej wielkości ale o jakże wielkim sercu. Przy dobrym wychowaniu psi fenomen.
Musieli byście dużo poczytać o tej rasie i pogadać z hodowcami, a wtedy myśle że byście sobie poradzili.
Avatar użytkownika
Paulinka
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 477
Dołączył(a): 21 maja 2006, o 13:36
Lokalizacja: Jestem z okolic wawy bo temu głupiemu bocianowi nie chciało się lecieć na Ibizę!!! Nieznosze drobiu!

Postprzez Gość 26 lip 2007, o 13:08

Rasy typu amstraff i inne "bojowe" odpadają. Wiem, że przy dobrym wychowaniu potrafią być kochane, ale ja się boję takich ras i nie wyobrażam sobie mieszkać z nim pod jednym dachem :).
Za parę lat planujemy też powiekszyć rodzinkę i chciałabym, żeby ten piesek był łagodny dla dziecka :).
Gość
 

Postprzez Paulinka 26 lip 2007, o 13:16

Moja koncepcja na takie teksty: Każdy pies może ugryźć :twisted: :P

No ale skoro nie, to nie będę namawiać ;)
Może jakiś kundelek? :P
Avatar użytkownika
Paulinka
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 477
Dołączył(a): 21 maja 2006, o 13:36
Lokalizacja: Jestem z okolic wawy bo temu głupiemu bocianowi nie chciało się lecieć na Ibizę!!! Nieznosze drobiu!

Postprzez Gość 26 lip 2007, o 19:11

Nie jestem przeciwniczką takich piesków i nie twierdzę, że wszystkie są agresywne, ale z tego co się orientuję to trzeba je odpowiednio układać. Ja nie mam doświadczenia z psami, dlatego wolę nie krzywdzić psiaka i siebie :).
Z tego co zauważyłam to "najbliższe" mi są psiaki z grupy VIII, ale czy one nadają się do bloku?
Gość
 

Postprzez Madzinka 26 lip 2007, o 19:15

To napisałam ja :). Już się zalogowałam i więcej takiej gafy nie popełnię ;)
Przepraszam
Madzinka
Kandydat
Kandydat
 
Posty: 2
Dołączył(a): 26 lip 2007, o 19:12

Postprzez Renka 28 lip 2007, o 20:38

Moje doswiadczenie z psami.
Mieszkalam z rodzicami w bloku w mieszkaniu 36 m2 (!) . Mialam Sznaucera olbrzyma. W domu niewiele miejsca zajmowala, wcisnela sie pod ławę i tam czuła się najlepiej. Nigdy nie była "pod nogami", aczkolwiek bardzo lubiła spacery, gonitwy itp. po parku, lesie.Godzinne dwugodzinne. była szczęśliwa i wierna. Wakacje oczywiście pod namiotem.Nie doczekała się przeprowadzki do wielkiego domu. Dwa tygodnie wytrzymałam bez psa. Kolejnym był Briard. Ta w przeciwieństwie do sznacerki ma zakodowane pilnowanie stada. Wiecznie pod nogami , wiecznie w ruchu. W domu i poza . Teskniłam jednak za sznaucerem. Wyjazd na wakacje na drugi koniec Polski, wystawa w Gdyni i ... sznaucerów olbrzymów nie było. Jednak nie wróciłam bez psa. Sunia była rasy bardzo, bardzo podobnej z wygladu: czarny terier rosyjski. Dla mnie nieznana rasa z charakteru, ale podobieństwo sie liczyło. Serce nie zawiodło. Była cudowna. W domu , jak sznaucerka ulokowała się w jednym miejscu i cichutko leżała. Na zewnątrz też położyła sie na schodach i obserwowała okolicę. Pilnowała bardzo. Briard jak dzwoneczek szybko reagowała na wszystko , dawała znac terierce, a ta wtedy dopiero ruszała. Bardzo powoli, pewna siebie, mnie uwielbiała. Niestety zła choroba ja dopadła i odeszła. Briardzica , mimo, że ma juz swoje lata (11,5) nadal pełna wigoru, a ja znowu tęsknie za sznaucerem ... może czarnym terierem. Siostra z kolei kocha boksery. Pełne radości i wigoru. Wspaniałe dla dzieci. Potrzebuja dużo ruchu, ale też doskonale pilnuja obejścia.
Jednak sznaucery i czarne teiery trzeba od czau do czasu zaprowadzic do fryzjera, ew. samemu się nauczyc strzyc.
Renka
 

Postprzez szczotek 28 lip 2007, o 21:29

Prawda. Wbrew temu co piszą książki sznaucer olbrzymi nadaje sie do mieszkania. Mój też zajmuje jedno miejsce i tam leży. Jednak cał czas czujny i w gotowości. Zawsze jest asystentem w otwieraniu drzwi i reaguje na każdy szelest pod drzwiami (całe szczęście bo nigdy nie słyszymy pukania, nasz niedzialający dzwonek zastępuje szczek - jeden gruby i dość groźny - wystarczy gdy ktoś tylko naciście włącznik). Jeżeli ktoś chce psa obronnego to do mieszkania nadaje sie sznaucer, jednak pamiętać trzeba o stosownej dawce ruchu.
Obrazek
Avatar użytkownika
szczotek
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1398
Dołączył(a): 28 sie 2006, o 16:30
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Postprzez Gość 29 lip 2007, o 20:20

Beagle??? :D
Gość
 

Postprzez Asmax 30 lip 2007, o 20:06

Anonymous napisał(a):Beagle??? :D


Ja wiem? Może i by się nadawał. Tylko że potrzebuje naprawde dużo ruchu. A z tego co czytałem nie lubi zostawać w domciu sam ale jeśli zapewnicie mu na ten czas opieke to kto wie :)



Beagle - Piesek tak piękny może nas bardzo zaskoczyć i wadami i zaletami :!:
Kamil
Avatar użytkownika
Asmax
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 358
Dołączył(a): 17 lip 2007, o 18:22
Lokalizacja: Kraków
Imię psa: Jocker SWNŻ
Rasa psa: Staffordshire Bull Terrier

Postprzez Jureja 6 sie 2007, o 10:49

Madzia - ja polecam setery: irlandzkie mahoniowe, irlandzke czerwono-białe, angielskie i szkockie gordony. ;)

Jak piszesz w pobliżu macie pola i łąki, a w weekendy możecie zapewnić psu jeszcze więcej ruchu na działce pod lasem - idealne warunki jak dla setera. Ponadto seter to takie "wieczne małe dziecko" nawet 10latek jest skory do zabaw jakby miał pare miesięcy. Zostawione same sobie nie demolują mieszkania (a z tego co wiem np beagle z demolki słyną jak i z wycia :P). Setery to nie psy kanapowe, jednak wybiegane padną na kanape i prześpią całą noc bez problemu. :)
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
Jureja
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 28
Dołączył(a): 24 cze 2007, o 21:22
Lokalizacja: Lublin

Postprzez mwijatak 6 sie 2007, o 19:10

Jureja napisał(a):Madzia - ja polecam setery: irlandzkie mahoniowe, irlandzke czerwono-białe, angielskie i szkockie gordony. ;)

Jak piszesz w pobliżu macie pola i łąki, a w weekendy możecie zapewnić psu jeszcze więcej ruchu na działce pod lasem - idealne warunki jak dla setera. Ponadto seter to takie "wieczne małe dziecko" nawet 10latek jest skory do zabaw jakby miał pare miesięcy. Zostawione same sobie nie demolują mieszkania (a z tego co wiem np beagle z demolki słyną jak i z wycia :P). Setery to nie psy kanapowe, jednak wybiegane padną na kanape i prześpią całą noc bez problemu. :)


Z tym niedemolowaniem mieszkania się nie zgodzę :roll: Moje oba setery w okresie "wzrostu" niszczyły mi mieszkanie ile wlezie :? Tak koło 8 miesiąca przestały.
Pozdrawiam
Marta

Kaja / Lalka [*]
15.04.2005 - 19.08.2016
Demon [*]
07.05.1997 - 13.08.2009
Na zawsze w moim sercu...


...outsiderka... :roll:

Jeżeli jesteśmy tym co jemy, to ja jestem łatwa, szybka i tania...
Avatar użytkownika
mwijatak
Moderator
Moderator
 
Posty: 3158
Dołączył(a): 1 cze 2005, o 11:01
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez takasobieja 7 sie 2007, o 09:56

doładnie....tutaj setery byłbyby dla Ciebie Madziu (moja imienniczko) w sam raz :) ja natomiast mam Goldena i nigdy bym tego psiaka nie zamieniła... Tak samo berneńczyki tez są ciagle żywe...i wg mnie piękne :) wybór nalezy do Ciebie. My forumowicze mamy nadzieje ze pomogliśmy :)
Pozdrawiam
Posiadaczka Goldena Retrievera.
Obrazek
rasowy=rodowodowy
Avatar użytkownika
takasobieja
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2259
Dołączył(a): 3 lip 2006, o 15:19
Lokalizacja: Tuchola
Imię psa: Shakira
Rasa psa: Golden Retriever - pseudo xD

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Jaka rasa będzie najlepsza dla mnie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 29 gości

paw prints