Strona 1 z 3

jaki pies - 9 godz. sam.

PostNapisane: 9 sie 2008, o 20:55
przez robo
Chcielibyśmy z żoną pieska. Mieszkamy w bliźniaku i jesteśmy bez dzieci.
Plus przy domu ogródek ogrodzony ale bardzo niewielki. Minus wychodzimy do pracy o 6.20 przychodzimy o 16. Oczywiście spacer rano i po pracy oraz przed snem jak najbardziej. Do minusów musze też zaliczyć w domu schody lecz pies mógłby przebywać na praterze miałby do siebie bardzo duży przedpokój (kilkanaście metrów - podstawa domu) i jeden spory pokój oraz wejście do dużego garażu. Jedyna sprawa to odnośnie rasy że nie może być jakaś groźna - pies typowo towarzyski. Jak znam życie i tak bedzie rozwieziony ........Trochę bałbym się też b. dużego psa typu mastif

PostNapisane: 9 sie 2008, o 21:03
przez robo
Oczywiście wszystkie opinie mile widziane nawet takie, że jeśli pies ma być tyle czasu sam to mam sobie dać sobie spokój z psem. w końcu na tym forum mogę sięliczyć z wyważonymi sądami.........

PostNapisane: 9 sie 2008, o 21:24
przez Gość
owczarek niemiecki moze zostawac do 9h sam w domu :wink:

PostNapisane: 10 sie 2008, o 10:14
przez czarny_motyl
dorosly pies wybiegany moglby zostawac ale szczeniaka trzeba nauczyc... tu przydal by sie jakis urlop bo nauka zostawania samego w domu to nie kwestia kilku dni

PostNapisane: 11 sie 2008, o 12:49
przez leonberg
a moze lubisz rudzielce? :-D

Obrazek

PostNapisane: 13 sie 2008, o 20:47
przez Gość
leonberg napisał(a):a moze lubisz rudzielce? :-D

Obrazek


nieeeee lubi przestan doradzac jedna i te sama rase

PostNapisane: 13 sie 2008, o 21:10
przez takasobieja
Ty kolego, lub kolezanko, jak juz piszesz to w zalogowanym. Badz szczery. Ja powiem, że też mnie to drażni. Ja tez uwazam, ze moj pies jest "najlepszy badz odpowiedni" ale nie pisze wszystkim o goldenach.

Mi sie wydaje ze labek i golden są nie bardzo odpowiednie, musza przebywac z czlowiekiem. Moze posokowiec? Nie wiem jak inne, ale moja kuzynka ma sunie i nic nie broi w domu, ciagle spi, i dlugo moze byc sama. Mowię o bawarskim. Są bardzo przyjazne, ale muszą sporo biegac. Są mądre, ale bywają uparte. Robią najczesciej coś, za coś.

PostNapisane: 13 sie 2008, o 23:08
przez Gosinka
Jak już ktoś napisał - każdy dorosły pies może tyle zostawać w domu (moja sunia zostaje 2 x w tygodniu po 10 h sama), ale szczeniak absolutnie. Trzeba go tego powoli i sukcesywnie nauczyć. Poza tym szczeniak nie utrzyma tak długo moczu - dopiero dorosły pies potrafi wytrzymać tak długo bez załatwiania potrzeb. Więc jeśli od razu miałby tak długo sam zostawać to marnie to widzę - może wyć, szczekać, drapać, gryźć no i zasika i zasra pozostawiony mu teren. Albo kilka dobrych tygodni urlopu (ja siedziałam na macierzyńskim i urlopie ponad pół roku więc przy okazji wychowałam psa :-), albo petsitter, albo adopcja dorosłego psa nauczonego zachowania w mieszkaniu (ale tu też oczywiście urlop).
Albo jak mawia moja koleżanka - Bobby. Taki wielki jak dziecko pluszowy psiak.

PostNapisane: 14 sie 2008, o 10:10
przez leonberg
wypraszam sobie i to zdecydowanie. leos jest odpowiednim psem do opisu warunków w pierwszym poscie. nie wypowiadam sie na kazdy temat, nie kazdemu doradzam w kazdej sprawie. jesli ktos cos ma do mnie to niech piesze otwarcie. nie kazdy musi mnie lubic, trudno. pogodziłem sie z tym wiecej lat temu niz prawdopodobnie ma osoba piszaca z partyzanta. ja doradzam leona bo jestem pewny ze bedzie miał odpowiednie warunki. jesli znasz inna rase spełniajaca wymagania robo to zaloguj sie i napisz. doradzam leona bo bardzo dobrze znam te psy. dostałem wiele maili od osob z tego forum ktore przekierowałem na bardzo dobrze znane mi hodowle w polsce. dodatkowo biore pełna odpowiedzialnosc za psy ktore polecam wiec nigdy nie bede nikomu radził jakiejs rasy bo jest ładna lub bedzie podobac sie kolegom kilkulatków ktore najczesciej pisza na tym forum a o psach wiedza tyle co widzieli zdjecia lub przeczytali na tym lub innym forum. prosze anonima o konkretne propozycje psa towarzyskiego dla robo i oczekuje by były przemyslane a nie tylko marzeniami 13 latka o psiaku ktorego chciałby miec wiec radzi innym a czy jest odpowiednim to on sam nawet nie wie.
Gosinka ma racje, kazdy psiak bedzie potrzebował na poczatku czasu własciela i dobrze byc na to przygotowanym planujac sobie wczesniej urlop.
dodatkowo policzyłem tematy gdzie radziłem leonbergera i jest ich 5. duzo - mało rzecz wzgledna. jest duzo wiecej tematow na forum gdzie ludzie poleceja w kolo macieju rasy o ktorych tylko słyszeli. w 2 tematach rozpisałem sie o leosiu i uznałem ze wystarczy. nikogo nie mecze opisami charakteru tych psów w kazdym temacie.

PostNapisane: 14 sie 2008, o 14:22
przez takasobieja
leonberg, a są ciemne leosie? Czy tylko Rudaski.??

Jak Gosia napisała, psa trzeba wychować. I on na to potrzebuje czasu, szczenię to dziecko. Jesli go nie posiadasz (czasu) kup psa starszego, juz odchowanego. Owczarki niemieckie to psy niezalezne, lubią dominowac, ale są bardzo inteligentne. Szkolenie mile widziane. Są psami rodzinnymi. Nie wiem natomiast czy nie lubią demolowac mieszkania. Tu może się wypowiedzieć na ten temat Maciek.

PostNapisane: 14 sie 2008, o 15:52
przez leonberg
sa ciemne leosie. moge nawet napisac ze chwale sie moim bo jest rudy a jest to masc najbardziej porzadana i psow w jasnym umaszczeniu jest malo. tylko ogólnie o leosiach mówi sie rudzielce.

zdjatko interchampiona
Obrazek

to piekny przedstawiciel rasy. w realu jest przecudownym psiakiem o niesamowitym charakterze. niesamowity misiu, niesamowity stoik. pies do kochania.

PostNapisane: 14 sie 2008, o 19:16
przez robo
Z uwagą wszystko czytam, oczywiście patrzę też na istrony hodowców i.......leonberger super mi się podoba i z wyglądu i z całokształtu zachowań, ale na stronie chodowców natknąłem się na coś takiego

Nie jest psem o skłonnościach do agresji, może się taki stać wtedy, kiedy zaistnieje konieczność obrony swego pana, a zwłaszcza dzieci. Podobnie jak nowofundland, leonberger nie znosi samotności ani długotrwałych rozstań ze swoimi właścicielami. Musimy o tym pamiętać, że jeśli jesteśmy często poza domem i nie możemy zająć się psem - lepiej zrezygnować z tej rasy! Leonberger w kojcu czuje się bardzo dobrze, ale tylko w towarzystwie innych psów i przy stałych kontaktach z ludźmi. Jeśli posiada się tylko jednego psa, powinien on mieszkać w domu, razem z nami, jako pełnoprawny członek rodziny! Leonberger, jak wszystkie molosy, jest psem szybko rosnącym, osiągającym duży wzrost i dużą wagę. Wymaga więc intensywnego żywienia, przy czym nie wolno dopuścić w trakcie wzrostu i rozwoju psa do nadwagi gdyż może ona wpłynąć na zniekształcenie budowy kośćca. Jak u wszystkich molosów, tak i u leonbergera, ruch szczeniąt i młodzieży powinien być ograniczony. Wraz z wiekiem, od ok. 9-12 miesięcy, stopniowo zwiększamy liczbę spacerów.


No i tu jest zgryz.............

PostNapisane: 14 sie 2008, o 21:59
przez leonberg
a na czym polega zgryz? kazdego psa towarzyskiego trzeba socjalizowac z ludzmi i kazdemu trzeba poswiecic czas. nasz psiak zostaje w domu sam i nie ma z tym problemu. gdy nas nie ma najczesciej spi. radosc po powrocie stada jest nie do opisania. zaden psiak tak sie nie cieszy jak leos ;-) jesli jestes zdecydowany na psa i nie boisz sie ze zostanie czescia rodziny to mozesz miec leosia. jesli ma byc tylko strozem na podworku to poszukaj innego psa.
dodatkowo jest bardzo niekłopotliwym psem. łatwo go ułozyc. 2 razy do roku jezdzimy z psiakiem na wakacje. jest problem przy rezerwacji miejsc gdy gospodarze dowiaduja sie ze przyjedziemy z psiakiem tej wielkosci :-) nauczyłem sie jednak ich przekonywac i nigdy nie musiałem sie wstydzic za naszego potfora i zawsze wyjezdzajac dostajemy zaproszenie na nastepny rok. w zimie mieszkalismy u gorali majacych 7 mc malucha. bardzo sie martwili ze bedzie chałasował i budził malca. szlismy na wyciag i nie było nas w pokoju ok 5 godzin. psiaka nie było. nikt nie wiedział ze jest w pokoju. zero chałasu, ujadnia itd. nie jeden wczasowicz stawał dęba gdy wpadł na korytarzu gdy wychodzilismy na spacer z psiakiem. nikt nie wierzył ze mamy psa ze soba.

PostNapisane: 18 sie 2008, o 13:26
przez @ Tuśka @
Każdego psa można nauczyć zostawać w domu długo... Myślę że leonberger to dobry wybór, ponieważ nie jest największym psem na świecie, zostać samemu zostanie, jeśli go tego nauczysz. Możesz kupić sobie owczarka niemieckiego, ale nie nauczyć go zostawania samego w domciu, a on zniszczy ci wszystko co masz...Moja pierwsza myśl to labek albo goldi... Zastanów się nad labkiem wydaje mi się, że będzie lepszy od goldiego.

PostNapisane: 18 sie 2008, o 16:17
przez takasobieja
http://www.allegro.pl/item418468911_set ... html#photo
Zobaczcie! Nie chcecie mu pomoc? Jest piękny!