Nowy domownik?

[renataks]

Witajcie, jestem bliska decyzji zaproszenia do domu nowego domownika- pieska.
Wychowywałam się w domu z ogródkiem, od dziecka w domu zawsze był pies- erderl terrier, spaniel, polski owczarek nizinny, owczarek niemiecki długowłosy, golden.
Obecnie mieszkam z mężem (który niechętny jest pieskowi) i dwójką dzieci (6 i 9 lat) w dużym mieście w małym (44 m) mieszkaniu.
Psiątko musiałoby 8 godzin być same. Czy Waszym zdaniem westik dałby radę w takim towarzystwie i w takich warunkach?
Czekam na opinię.

[ValdeQ]

Westik pewnie dałby radę ale lepiej niech tę decyzję wspierają wszyscy domownicy. Umów się z jakąś hodowlą i pojedź z mężem tylko obejrzeć szczeniaczki. Mało kto jest się w stanie oprzeć kiedy taki szczenior sobie go sam wybierze na właściciela. I tak zresztą nie należy kupować szczeniąt kiedy się przynajmniej nie widziało matki i to w jej domu.

[leonberg]

jeśli mąż nie chce psa to należy się zastanowić czy jest wam potrzebny. psiak powinien być częścią rodziny. jesteście małżeństwem. pewne decyzje należy podejmować wspólnie. zanim zaczniesz rozmawiać o rasach psów, porozmawiaj z mężem. z tego co napisałaś to tylko ty jesteś bliska decyzji zaproszenia psiaka do domu. proponuję byście obejrzeli w jakiś miły wieczór film "Marley i Ja" zakończenie jest wzruszające. w tym filmie widać kim powinien być pies w rodzinie. to lekka komedia o źle wychowanym psiaku z pięknym morałem.

[renataks]

Bardzo dziękuję za rady. Oczywiście decyzja o nowym domowniku jest wspólna, dorastamy do niej od roku. Może źle to zabrzmiało w pierwszym mailu. Mąż godzi się z obecnością pieska w domu, ale bez entuzjazmu. Czeka nas i tak wizyta u alergologa, bo u córki (6 lat) dwa lata temu po testach rozpoznano alergię na psa, i to dosyć mocną. ze względu na Dzieci chciałabym szczeniaczka (każde dziecko chce mieć małego pieska ) a wzięcie kundelka nie daje pewności,że on zostanie mały ( małe mieszkanie niestety też ogranicza).

[takasobieja]

Lepiej sprawdz co z dzieckiem. Wpierw alergolog, dobrze też gdyby dziecko przebywalo gdzies z jakimś pieskiem. Zobaczysz jakie sa objawy. Kiedyś wg testów nie byłam alergikiem, ale gdy przebywalam z psem się dusiłam i musialam brać pompki. Alergia w wieku dojrzewania zniknęła. Mam goldena i już teraz żadnych problemów z alergią. Są pieski które "nie uczulają". Wiadomo, jesli dziecko uczulone jest na mocz czy ślinę to wtedy nie ma o czym mowić. Przede wszystkim na pewno piesek musi być mały. Nie widzę dużego psa w tak małym mieszkaniu, które zamieszkują 4 osoby. Myślałabym o west'cie, yorku, pudlu. Zależy też ile mozesz zaoferowac mu spacerów. Czy w grę wchodzi takze wizyta u fryzjera itp.