Mieszkam w bloku, mieszkanie 50 m (2 pokoje, kuchnia, przedpokój i łazienka). Mam 13 lat i bardzo chciałbym mieć psa nie za dużego ale też nie typu yorka albo chihuahua. Pies musiał by zostawać sam od pon. - pt. 8:00 do ok. 13:00 ( zależy w które dni np. w pon. wychodzę ze szkoły o 11:30 xP ale już we wtorek o 14:25 a reszta o 13:25 ).
Spacery dłuższe miałby zapewnione w weekendy i poniedziałki ewentualnie we wtorek bo na 8:50 idę do szkoły. W cieplejsze pory roku codziennie jeżdżę na działkę więc tam mógłby też trochę polatać. W niedziele czasem jeżdżę na wieś do babci więc tam mógłby cały czas przebywać na dworze ( nieraz jadę tam na cały weekend ). Pytanie czy pasowałby Pinczer miniaturka lub Buldog francuski ... jeżeli nie to mógłbym ocalić jakiegoś biednego obywatela ze schroniska i zapewnić mu przytulny dom. Jeżeli macie jakieś propozycję to czekam z ceną też żeby nie było przesady ... nie chce jakiegoś bardzo rzadkiego ani drogiego pieska którego każdy by mi zazdrościł. Chcę mieć towarzysza dnia codziennego i wyrwać się z otchłani internetowego szaleństwa . Proszę o odpowiedz z góry dziękuje