No, byliśmy...
Podejrzenie WZW typ C.
Skierowanie do lekarza rodzinnego, który ma wystawić skierowanie do poradni hepatologicznej. Tam powtórzą badania w celu wykluczenia, lub potwierdzenia wstępnej diagnozy. Jak wykluczą - odetchniemy z ulgą, a jak potwierdzą, to czeka nas długotrwałe leczenie...
Jedyna moja nadzieja w tym, że Mateusz jest alergikiem i zdaniem tej pani doktor, mogło to wpłynąć na ten wynik (lekarstwa). A na moje pytanie, gdzie mógł to złapać, to usłyszałam - wszędzie.
Wspólne "pogryzanie" chleba, jabłka, czy czegoś, picie napojów z jednej butelki, no i tego typu rzeczy. Pani wspomniała nawet o pocałunkach i seksie, hmm.
Teraz poszedł do lekarza po skierowanie, no i będziemy działać dalej...
Czy człowiek zawsze musi mieć jakieś zmartwienia?