Wypadek Kuziego

przez **Michał** 3 paź 2005, o 09:35

kuzi napisał(a):Mnie nawet nie będzie w roli widza - po wypadku dopiero teraz moge zaczynać chodzić o kulach. Pod koniec listopada dopiero będę uczył się chodzić bez kul. Nie poradziłbym sobie na wystawie.

Chyba żartujesz :shock:

**Szukasz czegoś dla swojego pupila?**

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.

przez **kuzi** 3 paź 2005, o 10:52

Nie, dlaczego?

przez **Lucjusz** 3 paź 2005, o 12:36

co ci sie stało?

przez **kuzi** 3 paź 2005, o 14:25

Spadłem z góry (ok. 20 metrów, kąt nachylenia 70~80 st.) na spacerze z Borysem. Żeby mnie wyciągnąć z owej doliny policja wraz z pogotowiem ratunkowym organizowała akcję ratunkową. 8 osób wyciągało mnie na parcianych noszach.
Mam kostkę boczną złamaną w kilku miejscach, oraz połamaną z przemieszczeniem kość strzałkową. Mam 6 śrub, z czego jedna największa zespalająca całą kostkę, oraz blaszkę, łączącą kość strzałkową z piszczelową. W piątek wypuszczono mnie ze szpitala. 7.11 zdejmą mi gips. Do przyszłego wtorku L4.
Nie ma się czym martwić, dziś doktor miał dla mnie dobrą wiadomość - pełną sprawność powinienem odzyskać na przełomie 2005 i 2006 roku.

przez **Basia_sz** 3 paź 2005, o 14:53

Oj Kuzi, to Ci się przydarzyło!

Toż to historia rodem jak z filmu,
masz kupę szczęścia, że tak się to skończyło! Zdrowiej szybko!

Strona WWW · przez **pauline_g** 3 paź 2005, o 15:27

dokladam się do życzeń - zdrowiej szybko!!

przez **Jadzia** 3 paź 2005, o 15:50

KUZI gdzie Ty tego biednego Borysa wyprowadziłeś :?:

Z "dzieckiem", chodzi się na spacery na sprawdzony teren, bo może skończyć się tak, jak u Ciebie. Mam nadzieję, że szybko wykurujesz się, czego Ci życzę

przez **Michał** 3 paź 2005, o 15:57

Boże, szczęście, że Ci nic się gorszego nie stało :!:

Wracaj szybko do zdrowia :!:

Borys pewnie Ci w tym pomorze

.
Pozdrawiam - Michał.

przez **kuzi** 3 paź 2005, o 18:21

Zaczynam treningi z Borysem. Na razie długie spacery, lub np. bieganie po bardzo stromych górkach, czy hałdach. Mój wypadek miał miejsce w lesie, w czymś w rodzaju leju po dużej bombie.

przez **jola** 3 paź 2005, o 19:43

Zycze szybkiego powrotu do formy a tak na marginesie to ten rok jest caly do bani .
Kuzi kto teraz bedzie spacerowal z Borysem :?:

Jesli masz mozliwosc to pakuj sie zimnymi nozkami podobno szybciej zrastaja sie kosci znam to poniekad z autopsji.SMACZNEGO

przez **Asiek** 3 paź 2005, o 21:20

Zdrowiej

Oby szybciej niż przewiduje ustawa :wink:

przez **ValdeQ** 3 paź 2005, o 21:31

Śruby, blachy.... :shock:

To teraz mamy Kuziego Robocopa :lol:

Musi uważać na lotnisku, nie przejdzie przez bramkę :lol:

przez **kuzi** 30 paź 2005, o 18:21

Coś dla oka...:
Obrazek

przez **Atena** 30 paź 2005, o 18:22

uuu la la...

przez **Michał** 30 paź 2005, o 18:33

Uuuuuuuuuu... Paskudna rana... Mam nadzieję, że nie będziesz miał blizny

. Jak najszybciej wracaj szybko do zdrowia (i chodź w pełni na sprawnych nogach). Jeśli Borys chce być mistrzem w sportach siłowych, to jego Pan musi być zdrowy, bo bez jego pomocy się nie obejdzie :wink:

.

Wypadek Kuziego

Sklep Psiaki.pl

Kto przegląda forum