Psiaki.pl

ValdeQ, Marysia właśnie wszystko na to wskazuje . Zobaczymy co napisze blebleble...

No i do tego trzeba dodac zeby sie tu bleble orientowala...ze te psy są jedymi z najgrozniejszych psow na swiecie. Ale to tez zalezy od wychowania...jednakjesli matka walczyla...co jest nielegalne....to pies kiedys moze byc agresywny...przeniesc tow genach. Moze pani nie wystawi psa ale syn? Do tego pekinczyk tej samej rasy...hmm cud miód i orzeszki:D lepiej psa z rodowodem kupic tzn takiego pita.

Widzielliscie ogloszenie i zdjecie tego psiaczka? Ja tak .Nie ma tam,zadnej wzmianki o tym,co bylo pisane przez ta Pania na forum.To nie pitbull z jakiejs dobrej hodowli wiec nie wiadomo jaka ma psychike.Ta Pani jesli juz go chce oddac to powinna poszukac odpowiedzialnych ,doswiadczonych wlascicieli dla niego.Bo jak narazie kupic go moze kazdy ,kto ma 400zl w portfelu .

nie każdy bo nie kazdemu moge go sprzedac... akurat znalazlam nowego pana dla szczeniaka,jest doswiadczony,zajmowal sie hodowla staffordshire bull terrierów i amstaffa ....

takasobieja skad ty mozesz wiedziec czy ten pies jest z dobrej hodowli czy nie ? motka i ojciec szczeniaka wychowuja sie razem z owczarkiem niemieckim i zwyklym kundlem i zyja ze soba w zgodzie ...

Przepraszam, ale na miano "dobrej hodowli' nie tak łatwo sobie zasłużyć, przynajmniej jeśli idzie o moje standardy. A sam fakt sprzedawania szczeniat osobom, które nawet nie sa pewne, czy pieska chcą, wyklucza taka ocenę. Nawet gdyby to była pomyłka, to dobry hodowca zawsze spisuje z nabywcą umowę i zawsze odkui swoje szczenię za pełną kwotę, jaka była za nie zapłacona. Nawet zasrzeże sobie prawo pierwokupu. Nigdy nie dopuści do tego, żeby jego szczenie sie znalazło na aukcji, jeszcze do tego z opcją "Kup teraz".

Zaś wystawianie psa do walki kwalifikuje do miana przestępcy, nie hodowcy.

bleble napisał(a):takasobieja skad ty mozesz wiedziec czy ten pies jest z dobrej hodowli czy nie ? motka i ojciec szczeniaka wychowuja sie razem z owczarkiem niemieckim i zwyklym kundlem i zyja ze soba w zgodzie ...

A co ma piernik do wiatraka?

Anashar napisał(a):A co ma piernik do wiatraka?

to nie wiesz, że dobre hodowle charakteryzują sie tym, że psy wychowują sie i żyją z innymi pasmi w zgodzie


szkoda mi tego psiaka... niektórzy zapomnieli, że jest to żywe stworzenie i traktują go jak rzecz...

nie rozumiem o co chodzi z tym ze szkoda ci tego psa...?a co ja go bije jesc mu nie daje poprostu szczeniak nie moze u nas zostaci musze go sprzedac , a ze w rejonie nie ma nikogo kto by go kupil, musialam go wystawic na allegro.Przeciez go nie wysle go ,w pudelku tylko osoba ktora kupi psiaka przyjedzie osobiscie po niego.

A nie lepiej oddać go bezpłatnie niż sprzedawać?

zartujesz sobie?ma go oddac za darmo?zostal kupiony za 600 zl i oddac go za darmo<lol2>to tak jakby isc droga i wyzucic 600 zl do rowu .... na tym swiecie nie ma nic za darmo.... poprostu brak mi slow ...

Trzeba było zastanowić się przed kupnem psa. Teraz najważniejse dla was powinno być znalezienie mu dobrego domu nawet jakbyscie jeszcze musieli dopłacić. A biorąc psa bez zgody twój syn powinien liczyć się z konsekwencjami

a kto powiedzial ze my nie chcemu mu znalesc dobrego domu ...?oczywiscie ze ccemy dla niego jak najlepiej , to co hodowca rasowych psow powinien dawac szczeniaki za darmo ze by trafily do dobrego domu ?bo raxczej hodowcy sprzedaja psy ... my nie jestesmy hodowcami ale musimy go sprzedac zeby chociaz czesc pieniedzy sie zwrocila ...i nie zycze sobie komentarzy na temat mojego syna, ja tutaj napisalam zeby dowiedziec sie czegos o tej rasie... a czytam same komentarze na temat postepku mojego syna ....

i co może jeszcze go nagrodzisz za to że skrzywdził psa?

czarny_motyl napisał(a):i co może jeszcze go nagrodzisz za to że skrzywdził psa?

No cześciowo się zgadzam ale wyluzuj troszke Nie pomyślał przed tym co zrobił - trudno Nie można człowieka za jeden błąd całe życie katować


A co do psiaka - na waszym miejscu bym go zatrzymał. Wygląda sło... tfuu, yyyy uroczo i gdybyście się postarali to nawet tą "agresje z genów" udałoby się wam mu "odebrać" (nie wiem jakiego słowa użyć")

Więc prosze zastanówcie się - ta rasa wcale nie jest groźna tzn. Nie ma groźnych ras Są tylko groźni właściciele .

PS: Uroczy szczeniaczek