Spanielu$Koczka napisał(a):dzięki za wsparcie :* nie ma co zapiusuje ją!!
Nie ma za co
I jak napisz pozniej jak bylo
Moderator: Moderatorzy
Spanielu$Koczka napisał(a):dzięki za wsparcie :* nie ma co zapiusuje ją!!
Dawid napisał(a):Ehh... Ja miałem Cockera Spaniela angielskiego. Miała na imię Sonia, zdechła w październiku. Miała nowotwór przewlekły (mogłem się pomylić), ciężko z nią było, z godziny na godzinę wysiadało jej wszystko. Sonia była łakomczuchem, bardzo lubiła spacery, był to fantastyczny pies.
Pozdrawiam
Dawid napisał(a):trzymała się wyśmienicie, miała więcej energii niż niejeden szczeniaczek.
draca-ena napisał(a):Cockery chyba to do siebie mają, że zwykle rozbrykują się jako dorosłe bardziej niż gdy były szczeniakami .
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 25 gości