Husky
Moderator: Moderatorzy
Posty: 12 • Strona 1 z 1
Husky
przez Asiulex 23 sty 2008, o 09:41
A ja mam pytanie moj husky ma 5 tydzien srednio piszczy 3 razy w ciagu nocy a jak do niego wstaje to jedynie zabawa mu w glowie no i oczywiscie gryzie wszystko glownie rece i nogi. Duzo spi w dzien i zastanawiam sie czy moze go wtedy budzic zeby w nocy wiecej spal???Czy jest jakas dobra metoda oduczania go tego piszczenia??jak ktos ma zestaw porad jak ujazmic szczeniaka to czekam z niecerpliwoscią...
- Asiulex
Sklep Psiaki.pl
Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
- Sklep dla zwierząt
ten pies powinien być jeszcze przy mamie 
Husky
przez Asiulex 23 sty 2008, o 10:20
no ci chodowcy odstawili juz te maluchy weterynarz stwierdzil ze jest na tyle duzy i samodzielny(je juz sucha karme )ze spokojnie mozemy go zabrac.Ze odsuwa sie tej rasy od 5-8 tyg maksymalnie maluchy.A uwazasz ze to mu jakos zaszkodzi???maluch wazy ponad trzy kilo i calkiem dobrze sobie radzi.Masz jakies przeoraktykowane metody ukladane na maluszka??
- Asiulex
przez bjossa 23 sty 2008, o 10:33
masz racje.. to chodowcy a nie hodowcy 
taki maluch powinien do 8 tyg być z mamą. To ważny etap w rozwoju szczeniaka.
taki maluch powinien do 8 tyg być z mamą. To ważny etap w rozwoju szczeniaka.
Zwycięzca nigdy się nie poddaje, poddający się nigdy nie zwycięża.
-
bjossa - Starszy Tropiący
- Posty: 2019
- Dołączył(a): 15 cze 2007, o 22:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Asiulex
przez Gość 23 sty 2008, o 10:40
milo ze poprawiles moj blad 
no dobrze ale skoro mam juz tego malucha to jak mu pomoc zeby nie czul sie porzucony??caly czas jest ktos z nim w domu zostawiony jest gora na 1 h. cierpliwie staram sie go uczyc podstawowych zachowan duzo sie bawimy ,co jeszcze mozna zrobic zeby nie czul sie samotny?? 
no dobrze ale skoro mam juz tego malucha to jak mu pomoc zeby nie czul sie porzucony??caly czas jest ktos z nim w domu zostawiony jest gora na 1 h. cierpliwie staram sie go uczyc podstawowych zachowan duzo sie bawimy ,co jeszcze mozna zrobic zeby nie czul sie samotny?? - Gość
przez bjossa 23 sty 2008, o 10:47
poprawiles
raczej poprawilas
takiemu psiakowi trzeba przede wszystkim poświęcać bardzo dużo czasu, okazywać maksimum uczucia. Jak piszczy w nocy to możesz np. dac mu jakąś maskotke (oczywiscie bez oczu i nosa) aby miał sie do czego przytulić.
Szkoda że kupiłaś psa w pseudohodowli...
Zwycięzca nigdy się nie poddaje, poddający się nigdy nie zwycięża.
-
bjossa - Starszy Tropiący
- Posty: 2019
- Dołączył(a): 15 cze 2007, o 22:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Asiulex
przez Diana S 23 sty 2008, o 10:53
Anonymous napisał(a):milo ze poprawiles moj blad
To co już robisz być z psinką.
to na prawdę bardzo malutki piesek jak ma 5 tyg. dlaczego w nocy piszczy? bo nie ma się do kogo przytulić...
w tym wieku tuliłby się jeszcze do miękkiego futerka swojej mamy...
braci lub sióstr... byłoby mu cieplutko i przyjemnie... zapewne spałby
-
Diana S - Starszy Tropiący
- Posty: 3047
- Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16
przez ValdeQ 23 sty 2008, o 11:02
A co ze szczepieniami, odrobaczeniem? Ma książeczkę zdrowia z wpisami weterynarza?
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
-
ValdeQ - Administrator
- Posty: 4592
- Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
- Lokalizacja: Józefów
przez bjossa 23 sty 2008, o 11:03
no nie kazdy jest od razu specjalista
dlatego warto uczyć sie na własnych błędach
poczytaj sobie o akcji rasowy=rodowodowy.
Taki maluch wymaga teraz przede wszystkim uwagi. Jak napisała Diana, gdyby był przy mamie to mialby sie do czego przytulić i miałby kompanów do zabawy. teraz Ty musisz mu to zastąpic
Zwycięzca nigdy się nie poddaje, poddający się nigdy nie zwycięża.
-
bjossa - Starszy Tropiący
- Posty: 2019
- Dołączył(a): 15 cze 2007, o 22:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Asiulex
przez Diana S 23 sty 2008, o 11:07
Anonymous napisał(a):no nie kazdy jest od razu specjalista tym bardziej ze weterynarz utwierdzil nas w przekonaniu ze jest oki..maly ma juz maskotke -wersje pluszowa husky mam nadzieje ze jakos sobie poradzimy...martwie sie teraz bardzo zeby wszystko bylo oki
Faktycznie nie każdy od razu jest specjalistą...
co do weterynarza to brak słów, że upewnił was, że psiak nie został za wcześnie odstawiony od mamy...
Czy wszystko będzie dobrze... życzę ci tego by było i psinka zdrowo się chowała...
-
Diana S - Starszy Tropiący
- Posty: 3047
- Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16
przez Asiulex 23 sty 2008, o 11:13
no u wlasciciela byl raz odrobaczony w poniedzialek bylismy na kolejnym a pozniej mamy stawic sie na szczepienia. A tak wogole to moze znacie jakiegos madrego weterynarza w Częstochowie i okolicy bo jak czytam to o kazdym pisza ludzie tyle zlego co i dobrego..
- Asiulex
Posty: 12 • Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 29 gości
 |