Hmmm.... po pierwsze zalecałbym dokładne poznanie rasy przed decyzją o zakupie. Najlepiej jakieś dwa lata poznawania rasy, w ty, kontakty z psami i właścicielami.
Nie robię sobie jaj. Posiadanie rodezjana może być najllepszym rzeczą, jaka Cię spotkała w życiu, albo najgorszą zmorą. To zależy od Ciebie i Twojej wiedzy.
Rodezjany nie mają jakiegoś szczególnego problemu z dominacją ale oczywiście jeśli miejsce króla jest wolne, to je zajmą. Czyli niewłaściwie wychowywane oczywiście podejmą próbę z dużą konsekwencją.
Co do zabaw - rodezjan potrafi dostosować styl zabawy do partnera, Xenia np. z chartami bawiła się "bezdotykowo", z rottweilerem szła w zapasy.
A co do
próba ukarania jednego z nich może się skończyć tym, że ...
to prosto i zdecydowanie informuję, że rodezjana się nie karze. W ogóle. W żadnej formie. Wychowuje się tylko na nagrodach. Inaczej nie działa. Albo będzie nieszczęście.