kastracja i sterylizacja

Weterynaryjne pytania i porady, profilaktyka, leczenie, dobrzy specjaliści...

Moderator: Moderatorzy

Postprzez pauli 22 kwi 2008, o 17:30

podpisuję się pod słowami diany nt. kopulacji jako dominacji nad innym psem. to czy jajka są czy ich nie ma - nie ma nic do rzeczy. jak twojego psa próbują dominować inne psy to widocznie takie jego usposobienie - łagodne czy tam uległe że się nie stawia. mój niestety się stawia i sam próbuje dominować i z tego powodu bym mu te jajka prędzej ucięła ;)

pies to nie człowiek. nie ma świadomości swojej seksualności czy jak to określić, kastracja nie wpłynie na jego poczucie męskości, wiary w siebie czy odwagi życiowej 8)
twój pies to nie ty, nie utożsamiaj go ze sobą 8)


a, Amstaff88, to że mieszkasz w mieście i to baaardzo dużym to działa że tak powiem na minus w temacie ucieczek. jest dużo psów, czyli dużo suk i wiele ma w tym samym czasie cieczkę. a jak pies już do jakiejś zwieje to niestety ma spore szanse wpaść pod samochód. jak to w dużym mieście.
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
pauli
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 689
Dołączył(a): 10 kwi 2008, o 08:54
Lokalizacja: łódź

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez kłapouszkowy chrapcio 11 sty 2009, o 17:18

wiem ze to juz stary temat, ale kastracja.. to wlasciwie psu sie jadra oBcina czy tylko jakies kanaliki podcina....??
Avatar użytkownika
kłapouszkowy chrapcio
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 72
Dołączył(a): 12 kwi 2008, o 19:29
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Sissy 11 sty 2009, o 17:34

kłapouszkowy chrapcio napisał(a):wiem ze to juz stary temat, ale kastracja.. to wlasciwie psu sie jadra opcina czy tylko jakies kanaliki podcina....??


Usuwa się jądra.
Przyklejam:
1.Kastracja zapobiega większości schorzeń gruczołu krokowego u samców.
Prostata, u starszych, niekastrowanych psów często ulega powiększeniu lub infekcjom. Choroby takie jak powiększenie gruczołu krokowego, ostre lub przewlekłe zapalenie prostaty, nowotwory gruczołów okołoodbytowych oraz ropnie gruczołu krokowego są częste. Większość tych schorzeń nie występuje u psów kastrowanych (Cowan 1991, Krawiec 1992, 1994).
2. Kastracja zmniejsza agresję psów.
Problem agresji jest bardzo powszechny wśród niekastrowanych psów. Składa się nań agresja dominacyjna (Line 1986, Crowell-Dawis 1991), agresja na tle lękowym (Galac 1997), agresja w stosunku do innych samców (Hopkins 1976) i inne jej rodzaje (Neilson 1997). Kastracja to znaczący element leczenia i zapobiegania agresji. Średnio 50% - 75% psów, które zostały wykastrowane z powodu takich problemów wykazuje poprawę zachowania, a nawet całkowity zanik agresji. Rzecz jasna, że szkolenie jest tutaj również wielką pomocą. (Askwe 1992, Beaver 1983, Blackshaw 1991, Crowell-Davis 1991, Fry 1987, Knol 1989, Line 1986, Neilson 1997)
3.Kastracja samców zmniejsza włoczęgostwo, znaczenie moczem mebli oraz zachowania pseudokopulacyjne.
Większości zalet kastracji, jako pomocy w radzeniu sobie z problemami behawioralnymi, znanych jest od lat. Mowa tu o zmniejszeniu agresji, włóczęgostwa, zachowań pseudokopulacyjnych oraz niszczenia przedmiotów (Combemale 1929, Hatr 1976, Heidenberger 1990, Hopkins 1976, Maarschalkerweerd, Neilson 1997, etc).
4.Kastracja całkowicie zapobiega nowotworowi jąder u psów.
Nowotwór jąder jest najczęstszym rodzajem nowotworu u psów w okresie reprodukcyjnym, oraz najczęstszym rodzajem nowotworu u wszystkich niekastrowanych samców (Bastianello 1983, Kusch 1985). Kastracja, usuwając jądra, likwiduje ryzyko wystąpienia tej choroby
5.Kastracja/sterylizacja może zapobiec lub pomóc w leczeniu innych schorzeń, zarówno zakaźnych jak i niezakaźnych.
Niektóre niekastrowane samce cierpią na zespół feminizacyjny związany z zaburzeniami wydzielania hormonów płciowych w przypadku nowotworów jąder. To schorzenie nie występuje u psów kastrowanych w młodym wieku (Dorn 1985). Starsze, niekastrowane psy mają również skłonność do przepukliny krocza, której również zapobiega kastracja (Dorn 1985). Istnieje również kilka innych chorób związanych z hormonami płciowymi, którym zapobiega kastracja/sterylizacja (Heider 1990).
6.Niektóre rasy psów mają skłonności do problemów skórnych, którym zapobiega się lub leczy poprzez sterylizację (Albanese 1997, Kunz).
7.Sterylizacja/kastracja przedłuża życie zwierzęcia.
Sterylizowane/kastrowane psy zwykle żyją dłużej o około 2 lata w porównaniu z niekastrowanymi osobnikami (Bronson 1981, Kraft 1996).
Avatar użytkownika
Sissy
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1897
Dołączył(a): 18 cze 2008, o 08:29
Lokalizacja: Ossów
Imię psa: Fido
Rasa psa: Yorkshire terrier

Postprzez Atena 11 sty 2009, o 18:22

czasami zostawia się puste worki mosznowe.
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez mwijatak 11 sty 2009, o 19:17

Atena napisał(a):czasami zostawia się puste worki mosznowe.


które z czasem się wchłaniają.
Pozdrawiam
Marta

Kaja / Lalka [*]
15.04.2005 - 19.08.2016
Demon [*]
07.05.1997 - 13.08.2009
Na zawsze w moim sercu...


...outsiderka... :roll:

Jeżeli jesteśmy tym co jemy, to ja jestem łatwa, szybka i tania...
Avatar użytkownika
mwijatak
Moderator
Moderator
 
Posty: 3158
Dołączył(a): 1 cze 2005, o 11:01
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kłapouszkowy chrapcio 11 sty 2009, o 20:12

przeczytalam caly post jak mi doradzono, ale i tak mam pare pytan, chyba sie zdecyduje na kastracje ale : czy zmienia sie charakter psa poza zmniejszeniem agresji?? i podejrzewam ze u 2-letniego psa kastracja jest jeszcze mozliwa wiec czy jest jakis okres w ktorym powinno sie kastrowac czy u psa jest to obojetne?? No i co robic z psem po kastracji( w sesie jakas specjalna karma zmniejszone spacer czy jakos tak) ??
za odpowiedzi bylabym wdzieczna :-*
Avatar użytkownika
kłapouszkowy chrapcio
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 72
Dołączył(a): 12 kwi 2008, o 19:29
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Atena 11 sty 2009, o 20:18

Jeśli chodzi o jakieś wielkie zmiany charakteru, to nie ma takowych. Psiakowi nie buzują hormony, więc potrafi się bardziej skupić na właścicielu. Ogólnie robi się spokojniejszy, co ma związek właśnie z barkiem burzy hormonalnej. Podobno (nie znam bliżej żadnego wykastrowanego psa, bazuję jedynie na wypowiedziach znajomych) wykastrowane samce nie obsikują każdego krzaczka.

Co do karmy - nie ma potrzeby jej zmieniać, wystarczy zapewnić psu ruch i być może się okaże, że będzie potrzeba jedynie zmniejszenia dawki dziennej.

Kastracja jest możliwa w każdym wieku, aczkolwiek im szybciej, tym lepiej. Nie ma jakiegoś okresu, w którym lepiej czy gorzej jest przeprowadzić zabieg - w przypadku psa jest to obojętne.

Jeśli chodzi o okres po kastracji - pies szybko dochodzi do siebie. Moja młodsza suka miała 2 dni temu sterylizację - już wczoraj normalnie się zachowywała, dziś nawet tłukła się ze starszą suką (tłukła, czyli bawiła). Chodzi normalnie, skacze po tapczanach, nawet na dworze brykała. A nie da się ukryć, że u suki ingerencja jest o wiele poważniejsza niż u psa.
Ostatnio edytowano 11 sty 2009, o 20:22 przez Atena, łącznie edytowano 1 raz
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez kłapouszkowy chrapcio 11 sty 2009, o 20:21

dobra chyba sie przekonalam a moja mama jutro sobie na forum poczyta i w najblizszym czasie bedzie i tak szczepiony to przyokazji moze sie zapytamy.... aha a powinno to sie dziac pod okiem specjalisty czy wystarczy zwykly wet??
Avatar użytkownika
kłapouszkowy chrapcio
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 72
Dołączył(a): 12 kwi 2008, o 19:29
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Atena 11 sty 2009, o 20:24

lepiej poszukać weta, który ma doświadczenie w tych sprawach, aczkolwiek każdy weterynarz przeprowadza takie zabiegi. Najlepiej poszperać po necie, poszukać opinii o wetach z Twojego miasta.
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez kłapouszkowy chrapcio 11 sty 2009, o 20:26

no dobra to moze w ferie go wykastrujemy... to bede mogla sie nim troche poopiekowac.. bo podejrzewam ze na poczatku bedzie potrzebowal troche opieki
Avatar użytkownika
kłapouszkowy chrapcio
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 72
Dołączył(a): 12 kwi 2008, o 19:29
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Atena 11 sty 2009, o 20:29

kłapouszkowy chrapcio napisał(a):no dobra to moze w ferie go wykastrujemy... to bede mogla sie nim troche poopiekowac.. bo podejrzewam ze na poczatku bedzie potrzebowal troche opieki

eee, opieki to nie :wink: jedynie jakieś majty na dupsko, coby szwów nie powyciągał :lol: Rozi też łazi w kubraczku.
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez kłapouszkowy chrapcio 11 sty 2009, o 20:32

costam sie mu uszyje
Avatar użytkownika
kłapouszkowy chrapcio
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 72
Dołączył(a): 12 kwi 2008, o 19:29
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Saszka 18 sty 2009, o 12:31

Moj Luksus był kastrowany w październiku zeszłego roku, ma prawie 4 lata. zabieg trwa ok 1-1,5 godz. Pies powinien być na czczo (ma to wpływ na narkozę, psy na czczo nie wymiotują) podcina sie worek mosznowy, usówa jądra, wypełnia się worek mosznowy maścią z antybiotykiem i zaszywa. Po dwóch dniach kontrola i psikanie antyseptykiem w spraju i za dwa dni to samo, po ok dniach ściągnięcie szwów i po temacie.
Psy nie odczuwają straty jąder, do ok pół roku wtraca się nadromadzony testosteron, ale zmiany mogą być zauważalne wcześniej. Np. mój pies stał się bardziej leniwy, a mojej koleżanki (2 letni rodezjan) nie zmienił się wogóle. Dla mnie największą zaletą zabiegu jest to, że Lux nie głupieje czując suki w czsie rujki.
Cena zabiegu jest uzależniona głównie od masy psa, ale wpływ na nią mają również: rodzaj narkozy (dożylna-tańsza, wziwena-droższa) oraz renoma lecznicy.
Pies po zabiegu szybko dochodzi do siebie, po ok 3 godzina może iść się załatwić, chciaż pierwsz kroki robi jakby był pijany. Jest też kontekst estetyczny, nie wiszą mu...
Jeśli chcesz coś jeszcze wiedzieć a tego nie napisałam to pytaj. Aha i nie zwracaj uwagi na ludzkie gadanie typu: co wyście za krzywdę psu zrobili? - tak mówią ludzie, którzy nie mają pojęcia o psach i nie wiedzą co jest dla nich dobre. Za parę dni czeka mnie sterylka susi, ale na szczęście jestem już "zaprawiona w boju".
Obrazek
Avatar użytkownika
Saszka
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 501
Dołączył(a): 7 kwi 2008, o 12:39
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Imię psa: Luksus, Dżaga

Postprzez Atena 18 sty 2009, o 12:44

Saszka napisał(a):zabieg trwa ok 1-1,5 godz.

nie, sam zabieg, zarówno jeśli chodzi o sterylizację jak i kastrację trwa około 20 minut :wink:
Nitimur in vetitum semper cupimusque negata :twisted:
Avatar użytkownika
Atena
Moderator
Moderator
 
Posty: 6026
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 10:54
Lokalizacja: Ruda Śląska
Rasa psa: morświn i dzikoświn

Postprzez Weronika-<retriever> 4 lut 2009, o 00:39

Przeczytałam prawie cały temacik, ale jeszcze mam pytanka:
1.Zauważyła, że suce skończyła się cieczka, iść już do weterynarza w ciągu tygodnia, czy odczekać miesiąc lub więcej?
2.Czy po wykonaniu zabiegu trzeba psiakowi dawać jakieś specjalne jedzonko?
Pozdrawiam
Weronika & Diana

Obrazek
Avatar użytkownika
Weronika-<retriever>
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 496
Dołączył(a): 2 sty 2009, o 08:43
Lokalizacja: Zamość

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Zdrowie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 36 gości

paw prints