Czy to są napewno węzły chłonne
Może to jest zapalenie migdałków
Wskazywały by na to objawy - jest osowiała, nie ma apetytu, ciężko oddycha no i to, że wet przepisał antybiotyk. Przy powiększeniu węzłów chłonnych nie stosuje się antybiotyków
Natomiast zapalenie migdałków jest całkiem możliwe, przy takiej pogodzie, jaka ostatnio utrzymuje się. Jeśli to migdałki, to oprócz antybiotyku możesz stosować ciepłe okłady na gardło, na dwór wyprowadzać na krótko "za potrzebą", poza tym musi przebywać w ciepłym pomieszczeniu bez przeciągów
Bo jedzenia ciepłe, pożywne zupy, łatwe do przełknięcia. I nie podawać zimnej wody do picia.
Jeśli jednak to węzły, to przedewszystkim powinnaś zrobić badanie krwi i sprawdzić, czy nie zwiększyła się ilość białych krwinek i wykluczyć białaczkę.