Czy to Parwowiroza?? Pomóżcie!!!

Weterynaryjne pytania i porady, profilaktyka, leczenie, dobrzy specjaliści...

Moderator: Moderatorzy

Czy to Parwowiroza?? Pomóżcie!!!

Postprzez Baflo 23 cze 2008, o 21:56

Mam dwu miesięcznego labradorka który mieszka z nami od 11 dni. Wczoraj dostał bardzo silną biegunkę i zwymiotował dwa razy (samym jedzeniem). Dzisiaj kupy miał już ładne natomiast zobaczyłam w kale krew więc od razu pojechałam do weta. Dostał dwa zastrzyki i zero jedzenia i picia. Jutro to samo. Wet powiedział że mogą to być objawy parwo, ale również może to być jakiś inny wirus. Strasznie się o niego boję :( Cały czas tylko śpi ale nie wymiotuje jak to zazwyczaj bywa przy parwowirozie. Czy to dobrze?? :?:
Avatar użytkownika
Baflo
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 21
Dołączył(a): 15 cze 2008, o 17:11

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez pauli 23 cze 2008, o 22:18

zero jedzenia i picia? wet zabronił podawać cokolwiek? przecież pies się może odwodnić :? co to za terapia ma być :roll:
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
pauli
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 689
Dołączył(a): 10 kwi 2008, o 08:54
Lokalizacja: łódź

Postprzez Gość 24 cze 2008, o 05:47

Tak, zabronił podawać cokolwiek do jedzenia a picie w minimalnych ilościach. Dzisiaj jedziemy na kolejny zastrzyk i się okaże czy to parwo czy zatrucie jelitowe. Pies w nocy wstał raz, przespał praktycznie całą noc, a rano nie mógł ustać na nogach. Strasznie jest słaby. Chyba bez kroplówek się nie obejdzie :cry:
Gość
 

Postprzez Spanielu$Koczka 24 cze 2008, o 08:35

Baflo powiedział, że pies nie może nic jeść ani pić. Niekoniecznie musi się odwodnić, pies na pewno dostał glukoze przy takiej "terapi" leczenia.
"Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś"

MaRta i ...
Obrazek
Avatar użytkownika
Spanielu$Koczka
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1088
Dołączył(a): 5 mar 2008, o 19:37
Lokalizacja: Piła

Postprzez Baflo 25 cze 2008, o 09:22

Wczoraj odwiedziłam weta po raz drugi. Psiak dostał antybiotyk w zastrzyku i dzisiaj ponownie do kontroli. Niestety Parwo nie jest wykluczona, chociaż mały czuje się lepiej to kupy nadal są krwiste :cry: natomiast nie wymiotuje żadną pianą jak to zwykle bywa przy tej chorobie. Mam nadzieję że będzie coraz lepiej i że jego stan sie nie pogorszy:(
Avatar użytkownika
Baflo
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 21
Dołączył(a): 15 cze 2008, o 17:11

Postprzez juli1988 25 cze 2008, o 17:23

Moj pies Miko mial parwowiroze, tro bylo straszne przezycie...

Psa trzeba bylo wynosic na rekach na dwor zeby zalatwil swoje potrzeby...

Nikt mi tego nie mowil ze wet nie dawal psu zadnych szans (to bylo ok 8 lat temu) ale pies wyzdrowial. Weterynarz byl w szoku, psa odratowal jestem mu bardzo wdzieczna i powiem ze pies zyje do teraz jest zdrowy energiczny, choroba nie pozostawiala zadnych powiklan...

Napewno z Twoim pieskim tez tak bedzie... Trzymam kciuki!

Daj zanc jak z pieskiem i wyglaskaj go ode mnie.
Ostatnio edytowano 25 cze 2008, o 17:24 przez juli1988, łącznie edytowano 1 raz
"Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego" - Josh Billings

Obrazek

[*] MIKO [*] - byłeś - jesteś - będziesz
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
juli1988
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 292
Dołączył(a): 26 lip 2007, o 14:31
Lokalizacja: okolice Poznania
Imię psa: Goliat, Miko, Rosa, Bubu

Postprzez Diana S 25 cze 2008, o 17:24

Sorry, ale spytam. Baflo skąd masz tego psa tak strasznie chorego? Jaka to hodowla?

To co twój pies przechodzi to koszmar jednym słowem, a wy z nim....
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez Baflo 25 cze 2008, o 18:15

Pieska kupiłam w hodowli. Właściciel wie o chorobie małego; jestem z nim w stałym kontakcie; nie mogę mu nic zarzucić. Co do pieska, to nadal jeżdżę z nim na zastrzyk i jak na razie lekarz nie postawił diagnozy; być może jest to reakcja alergiczna na nową karmę albo co gorsze - lekki przebieg parwo. Może już jutro będzie wiadomo :?:
Avatar użytkownika
Baflo
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 21
Dołączył(a): 15 cze 2008, o 17:11

Postprzez Diana S 25 cze 2008, o 19:41

Baflo napisał(a):Pieska kupiłam w hodowli. Właściciel wie o chorobie małego; jestem z nim w stałym kontakcie; nie mogę mu nic zarzucić. Co do pieska, to nadal jeżdżę z nim na zastrzyk i jak na razie lekarz nie postawił diagnozy; być może jest to reakcja alergiczna na nową karmę albo co gorsze - lekki przebieg parwo. Może już jutro będzie wiadomo :?:


No dobrze wie, ale jaka była jego/jej reakcja hodowcy na chorobę małego? hodowca, pokrywa koszty leczenia?

Mógłbyś podać nazwę hodowli? Dla mnie nie jest to normalne, ze psiak jest tak chory....
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez Ewka 28 cze 2008, o 13:25

Hodowca sprzedaje chore psy?! :shock: To niedopuszczalne :?

Życzę zdrówka dla psiaka!!
Pies jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego.
Josh B.


Obrazek
Ewka
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2726
Dołączył(a): 20 wrz 2007, o 15:23
Lokalizacja: Sprzed monitora

Postprzez draca-ena 28 cze 2008, o 13:38

Chyba, że to pseudohodowla, a psiak jest pseudolabkiem...
Pozdrawiamy: Kamila & Lily & Pulpa & Bella ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
draca-ena
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 255
Dołączył(a): 2 maja 2008, o 10:29

Postprzez Baflo 11 lip 2008, o 12:03

Witam!! labek wrócił do zdrowia :) Na szczęście to nie była parwowiroza, tylko reakcja na karmę.
do wiadomości forumowiczów! oszczędźcie sobie domniemań czy jest to pseudo labek z pseudo hodowli, jak pies jest chory należy mu pomóc. Bez względu na to czy jest rasowy czy nie. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Baflo
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 21
Dołączył(a): 15 cze 2008, o 17:11

Postprzez Gość 12 wrz 2008, o 14:40

Zazdroszczę Ci. Moj piesek zdechł na parwo w wieku 6 miesiecy pomimo że był 3 razy szczepiony. Intensywne leczenie nie pomogło :(
Gość
 

Postprzez Saszka 12 wrz 2008, o 14:43

Baflo bardzo się cieszę, że Twój piesek jest zdrowy. Nic innego sie nie liczy jak pies choruje...
Avatar użytkownika
Saszka
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 501
Dołączył(a): 7 kwi 2008, o 12:39
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Imię psa: Luksus, Dżaga


Powrót do Zdrowie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 24 gości

paw prints