No to się trochę wyjaśniło
, myślę, że nie będzie żle. Husky są bardzo wybredne, jeśli chodzi o jedzenie. Trudno im dogodzić, więc jak doszła choroba, to nie dziwię się, że Twoja sunia nie rzuca się na jedzenie. Organizm już zwalczył chorobę, i teraz powinno już być tylko lepiej. A to, że gubi sierść, to normalne o tej porze, po prostu linieje, a haszczaki potrafią stracić prawie na łyso, potem odrośnie ładniejsza.