wiecie co , może to nie jest aż takie śmieszne , ale :
moja koleżanka kupiła sobie kotkę i nazwała ją Zosia .
po ok. pół roku postanowiła ją wysterylizować , a w tym celu poszła do weterynarza . dowiedziała się , żeee . . .
musi GO wykastrować ! <lol>
haha
P.S. co najdziwniejsze , to nadal pozostała ZOSIA . ; d